W tym tygodniu media informowały, że taki ruch ze strony największej, zawodowej organizacji w Polsce został już poczyniony (więcej przeczytasz TUTAJ). Brakowało oficjalnego potwierdzenia ze strony Konfrontacji Sztuk Walki.
Kibice doczekali się tego w sobotę, a federacja opublikowała w swoich mediach społecznościowych specjalny filmik z okazji powrotu Daniela Omielańczuka. "Najprzystojniejszy mężczyzna w polskim MMA podpisuje kontrakt z KSW" - czytamy.
Dla zawodnika wagi ciężkiej to powrót do organizacji po trzynastu latach. W 2009 roku stoczył nawet dwa pojedynki podczas jednej gali! Obie walki przegrał - z Davidem Olivą, a potem z Konstantinem Glukhovem.
Polak w przeszłości walczył w UFC, a od 2018 roku w ACA. W listopadzie 2020 otrzymał nawet szansę walki o pas dywizji królewskiej przeciwko Tony’emu Johnsonowi. Ostatecznie przegrał jednak w pierwszej rundzie.
Z kim zawalczy po powrocie do KSW? Według informacji portalu inthecage.pl jego przeciwnikiem ma być Ricardo Prasel, który niedawno zaliczył swój debiut w KSW. W marcu pokonał doświadczonego Michała Kitę.
After years he is BACK!
— KSW (@KSW_MMA) April 30, 2022
The most handsome man of Polish MMA signs with KSW‼️
Welcome @OmielanczukD ! pic.twitter.com/MMGJsKN5HL
Zobacz też:
"Wiosenne polowanie się zaczęło". Chalidow rozbawił internautów
Zdjęcie "Pudziana" rozpętało potężną dyskusję
ZOBACZ WIDEO: Brutalny nokaut. Cios idealny! "Skleił się z twarzą!"
