[tag=720]
FC Barcelona[/tag] na pewno wciąż potrzebuje wielu wzmocnień. Działania w zimowym oknie transferowym pokazały, że "Duma Katalonii" mimo problemów finansowych niezmiennie liczy się na rynku transferowym.
Zimą do Katalonii trafił jeden podstawowy gracz reprezentacji Hiszpanii. Mowa tu oczywiście o Ferranie Torresie.
Obecnie Barcelona swoje oczy miała zwrócić ku Danim Olmo. Hiszpański pomocnik od kilku lat pokazuje swoje umiejętności w niemieckiej Bundeslidze oraz reprezentacji Hiszpanii, gdzie jest podstawowym graczem Luisa Enrique.
Dani Olmo mógłby być także kolejnym wychowankiem, który powróci po latach na Camp Nou. Kilka miesięcy temu do Barcelony wrócił bowiem Adama Traore. Olmo Barcę opuścił w wieku zaledwie 15 lat. Wówczas przeniósł się do kuźni talentów, jaką niewątpliwie jest Dinamo Zagrzeb.
Z chorwackiego zespołu za 22 miliony euro wykupił go RB Lipsk. W niemieckim zespole nie pokazuje się jednak z tak dobrej strony, jak oczekiwali tego kibice.
Hiszpański pomocnik w barwach "Byków" wystąpił 85 razy. W tym czasie udało mu się strzelić 16 goli oraz zanotować 18 asyst. Obecnie wyceniany jest na kwotę 45 milionów euro, a jego aktualna umowa wygasa w czerwcu 2024 roku.
Zobacz też:
Marcus Rashford może trafić do giganta
Giganci w ogromnych tarapatach! UEFA może usunąć wielkie kluby z rozgrywek
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: skandal na boisku! Mecz został przerwany