Stołeczny zespół mierzy się ze Spartakiem Moskwa, z którym wygrał wcześniej 1:0 na wyjeździe. Przed pierwszym gwizdkiem sędziego sytuacja Legii Warszawa była jednak nie do pozazdroszczenia.
Podopieczni Marka Gołębiewskiego z siedmiopunktowym dorobkiem zamykali tabelę grupy C Ligi Europy. Legia potrzebuje więc zwycięstwa w ostatniej kolejce z wiceliderem, by myśleć o awansie do fazy pucharowej. Dla polskiego klubu jest to niezwykle istotny mecz w kontekście całego sezonu.
Kibice nie mogą być zadowoleni z wyników "Wojskowych" w ostatnich tygodniach. "Jazda z ku*****" - transparent takiej treści zawisł na trybunach przy Łazienkowskiej tuż przed rozpoczęciem spotkania. Już w pierwszej fazie meczu można było usłyszeć obraźliwe przyśpiewki jak między innymi "ruska ku***".
To kolejny już incydent z udziałem warszawskich fanów. 25 listopada zawodnicy Gołębiewskiego przegrali 1:3 w spotkaniu wyjazdowym Leicester City, wówczas kibice Legii starli się ze służbami porządkowymi na King Power Stadium.
Czytaj także:
Zaskakujące słowa Arkadiusza Milika. "To może dziwnie zabrzmi"
W tej klasyfikacji Bayern nie ma sobie równych. Lewandowski i spółka biją rywali na głowę