To była kolejna upokarzająca porażka Barcelony w tym sezonie. Na koniec fazy grupowej Ligi Mistrzów hiszpańska drużyna przegrała na wyjeździe z Bayernem Monachium aż 0:3 i wiosną zagra tylko w fazie pucharowej Ligi Europy. Dla tak wielkiego klubu to porażka.
W hiszpańskich mediach dziennikarze krytykowali drużynę nie tylko za wynik. Mocno oberwało się także Clementowi Lenglet. Obrońca Barcelony został skrytykowany za to, że tuż po ostatnim gwizdku sędziego uciął sobie miłą, z uśmiechem na ustach, pogawędkę z Robertem Lewandowskim.
"To zdjęcie rozpali wszystkich kibiców" - napisano na twitterowym profilu programu "El Chiringuito".
ZOBACZ WIDEO: Ale sztuczka! Zobacz piękną bramkę z Ligi Mistrzów
Krytyka szybko dotarła do Lengleta, który zdecydował się wytłumaczyć swoje zachowanie na Instagramie.
"Przede wszystkim jestem smutny z powodu środowego wyniku. Ten klub zasługuje na zdecydowanie lepsze wyniki, a nam nie udaje się ich teraz zapewniać" - rozpoczął swój wpis obrońca.
"Chciałbym też odnieść się do zdjęcia z Lewandowskim, na którym uśmiecham się. Zareagowałem tak na sytuację podczas naszej rozmowy, nie była to reakcja na wynik meczu. Każdy kto mnie zna, wie jak jestem zaangażowany dla klubu i jak kocham Barcelonę i jej fanów. Nigdy nie zareagowałbym śmiechem na tak bolesną porażkę. Teraz jesteśmy smutni, ale mamy jeden cel: przywrócić dawny blask Barcelonie" - dodał Lenglet.
Zobaczcie zdjęcie, które wywołało burzę w Hiszpanii:
La FOTO que INDIGNARÁ a TODOS los CULÉS
— El Chiringuito TV (@elchiringuitotv) December 8, 2021
LENGLET, de RISAS con LEWANDOWSKI tras quedar ELIMINADO de la CHAMPIONS... #UCL
¡A las 23:56h, #ElChiringuitoDeMega! pic.twitter.com/syao98RQXo
Czytaj także:
Klęska Barcelony w Monachium. Xavi zabrał głos po katastrofie
Mueller szczery do bólu. Bezlitośnie podsumował występ Barcelony