Sobotni Der Klassiker stał pod znakiem rywalizacji Roberta Lewandowskiego z Erlingiem Haalandem. Snajper Bayernu Monachium skompletował dublet i tym samym zapewnił zwycięstwo swojej drużynie (3:2). Norweg zdobył tylko jedną bramkę dla Borussii Dortmund.
Kontrakt Lewandowskiego jest ważny jeszcze przez półtora roku. Szef Bayernu poruszył kwestię przyszłości 33-latka na antenie telewizji "Sky". Oliver Kahn jednocześnie nie chciał zabierać głosu na temat Haalanda.
- Nie mówię publicznie o piłkarzach innych klubów. W tej chwili mamy najlepszego napastnika na świecie, czyli Lewandowskiego. Byłoby wspaniale, gdyby Robert został z nami po 2021 roku. To dobra opcja - podkreślił legendarny bramkarz.
To był szczególny tydzień dla kadrowicza. Lewandowski zajął drugie miejsce w plebiscycie magazynu "France Football". - W poprzednim sezonie strzelił 41 goli. Co więcej możesz zrobić jako napastnik, by zdobyć Złotą Piłkę? - pytał Kahn.
- Myślę, że to jeszcze nie koniec. Wszyscy wiemy, ile ma lat, ale nadal utrzymuje świetną formę - ocenił działacz.
Czytaj także:
Lewandowski bohaterem Bayernu! Mistrz znowu z dozą szczęścia
Kibice BVB prowokowali Lewandowskiego. To mogło zaboleć Polaka
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: znany trener nie rzuca słów na wiatr. Co za gest!