"To był jeden z bardziej wzruszających momentów na gali w Paryżu. Na małych ekranach wyświetlone były chore osoby, dzieci, będące w tym czasie w szpitalu" - zdradziła Anna Lewandowska na migawce (patrz poniżej) udostępnionej w czwartek na InstaStories.
Małżonka Roberta Lewandowskiego towarzyszyła zawodnikowi Bayernu Monachium i reprezentacji Polski na uroczystej gali Złotej Piłki, która odbyła się na początku tego tygodnia w paryskim Theatre du Chatelet.
Kapitan reprezentacji Polski w plebiscycie "France Football" na najlepszego piłkarza roku 2021 musiał uznać wyższość Lionela Messiego. Słynny Argentyńczyk w głosowaniu pokonał "Lewego" o 33 pkt. Wyniki Złotej Piłki wywołały spore kontrowersje. Część ekspertów i kibiców uważała bowiem, że nagroda należała się polskiemu napastnikowi.
- Przyjechałem dobrze się bawić i doceniać, że jestem na gali Złotej Piłki. Nie ma żadnego zaskoczenia wynikami plebiscytu. Dla mnie ten wieczór to odskocznia i fajna sprawa - skomentował Lewandowski dla TVP Sport.
Zobacz:
"Sztos dziewczyno". Kreacja Anny Lewandowskiej wzbudziła zachwyt
Siostra Lewandowskiego pokazała zdjęcia zza kulis Złotej Piłki. To trzeba zobaczyć
ZOBACZ WIDEO: Wielkie gwiazdy światowej piłki uważają, że werdykt jest niesprawiedliwy. "Dajcie mu tę nagrodę, on na nią zasłużył"