Podolski zaatakował Legię. Mocny komentarz Peszki

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: Sławomir Peszko
WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: Sławomir Peszko
zdjęcie autora artykułu

Atmosfera po spotkaniu Górnika Zabrze z Legią Warszawa (3:2) była bardzo gorąca. W dyskusji na Twitterze uczestniczyli m.in Łukasz Jurkowski czy Lucas Podolski. W obronie byłego reprezentanta Niemiec stanął Sławomir Peszko.

W niedzielę Górnik Zabrze pokonał przed własną publicznością Legię Warszawa 3:2, jednak prawdzie show rozpoczęło się dopiero po spotkaniu, gdy Lukas Podolski w mediach społecznościowych zaczął wbijać szpilki stołecznej drużynie.

Podolski dotarł do posta z facebookowego profilu "Nieznanych Sprawców", czyli jednej z grupy kibiców Legii. Były reprezentant Niemiec chciał przypodobać się kibicom Górnika i mocno odpowiedział fanom z Łazienkowskiej 3.

"Górnik jak na gospodarza przystało, obdarował spadających z królewskiego stolca, upojonych czajkowym fetorem kibiców Legii, trzema ciosami. Ukąsił Janża, Podolski i Kubica. Ohh co to był za wieczór w mieście, w którym nie ma Wawelu, ani Długiego Targu, ani gotyckiego rynku…" - czytamy na Twitterze.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Messi sprzedaje luksusowy apartament. Zrobi niezły interes

Nie wiadomo, czy ten wpis napisał sam Podolski czy osoba, która zajmuje się jego social media. Bez względu na to, w ostrych słowach skomentował to Łukasz Jurkowski. Inny punkt widzenia przedstawił Sławomir Peszko, który prywatnie przyjaźni się z Podolskim.

- "Poldi" sam chętnie korzysta z Twittera i osobiście tam pisze. Znam go na tyle długo, że wiem, że się w tańcu nie pier.... Po prostu mówi i pisze to, co myśli. Tak samo jak jest czasami zadziorny na boisku, tak samo zdarza mu się być agresywnym w mediach - podkreśla Peszko w felietonie na meczyki.pl.

Piłkarz Wieczystej Kraków przedstawił wydarzenie z przeszłości, w którym Podolski stawił czoła wybitnej postaci reprezentacji Niemiec.

- Kto jako małolat, grając w reprezentacji Niemiec, potrafił dać z liścia, spoliczkować Michaela Ballacka, wtedy bodajże kapitana niemieckiej kadry? Właśnie "Poldi". Myślicie, że on się przejmuje jakimiś kilkoma wpisami kibiców w internecie albo takimi słowami dziennikarzy? - dodaje.

Zobacz także: LM: Inter Mediolan docisnął pedał gazu w drugiej połowie Niespodzianka w meczu w Moskwie. Sytuacja w grupie Legii się skomplikowała

Źródło artykułu: