Real Madryt do samego końca walczył o mistrzostwo Hiszpanii, ale na finiszu Atletico Madryt nie wypuściło z rąk tytułu. Fani "Królewskich" są rozczarowani i domagają się wielkich wzmocnień, aby ich drużyna znowu była w stanie walczyć o trofea.
Media plotkują, że wielu zawodników latem odejdzie. Już jednak wiadomo, że w tym gronie nie znajdzie się Luka Modrić. Chorwacki pomocnik we wtorek podpisał nowy kontrakt.
Umowa została przedłużona o rok, a więc 35-latek będzie grać w Realu co najmniej do 30 czerwca 2022 roku. Zawodnik nie ukrywa radości z tego powodu.
ZOBACZ WIDEO: Owacja dla Roberta Lewandowskiego! Zobacz, jak dziennikarze przywitali kapitana reprezentacji Polski
"Jestem szczęśliwy i radosny z tego powodu, że nadal będę grać w koszulce najlepszego klubu na świecie" - pisze Chorwat na Instagramie.
Modrić rok temu był bliski odejścia, a wówczas mówiło się o transferze do Interu Mediolan. Nic z tego nie wyszło, czego Real nie żałuje, bo doświadczony piłkarz w minionym sezonie był jednym z najlepszych zawodników.
"Marca" dodaje, że teraz hiszpański gigant skupia się na rozmowach z Sergio Ramosem i Lucasem Vazquezem. Nadal jest ryzyko, że 1 lipca zostaną wolnymi zawodnikami i za darmo zmienią barwy klubowe.
Zaskoczył swoją decyzją. Gwiazda Realu Madryt chce odejść z klubu >>
Gwiazda Realu Madryt o braku mistrzostwa. Wskazuje główne powody >>
Czy Real słusznie zatrzymał Modricia? 
