Serie A: FC Crotone gra do końca. Parada bramkarza zatrzymała Pawła Dawidowicza

PAP/EPA / CARMELO IMBESI / Na zdjęciu: Ahmad Benali (z lewej) i Paweł Dawidowicz
PAP/EPA / CARMELO IMBESI / Na zdjęciu: Ahmad Benali (z lewej) i Paweł Dawidowicz

FC Crotone żegna się z ligą włoską i stara się to zrobić w dobrym stylu. Wygrana 2:1 z Hellasem Werona jest wartościowym wynikiem dla spadkowicza. Szansę na gola w tym meczu miał Paweł Dawidowicz, który spędził na boisku 45 minut.

FC Crotone biło niechlubne rekordy w Serie A. Tylko jeden klub przed nim przegrał 27 z 35 meczów. Było to Benevento Calcio w pierwszym sezonie po awansie. Do tego dochodzi katastrofalna liczba straconych bramek - 91. Na dwie kolejki przed końcem rozgrywek piłkarze z Kalabrii nie mogą być pewni, że nie dobiją do wstydliwej granicy 100. W czwartek musieli uważać na ataki Hellasu Werona i akurat tym razem spisali się poprawnie.

Drużyna Ivana Juricia wcześniej niż w poprzednim sezonie wypisała się z walki o awans do europejskich pucharów. Pozostało jej bronić miejsca w górnej połowie tabeli. Hellas wygrał tylko jeden z wcześniejszych 11 meczów, a w ostatnich siedmiu zdobył dwa punkty. Nie przełamał się w rywalizacji z nisko notowanymi Spezią oraz Torino, nie zrobił tego również w czwartek.

W FC Crotone nie zagrał Arkadiusz Reca z powodu urazu, a od początku spotkania był na boisku Paweł Dawidowicz. Drużyna reprezentanta Polski straciła gola już w 2. minucie. Adam Ounas dostał podanie od Simeona Nwankwo i dał prowadzenie spadkowiczowi. Po tak mocnym otwarciu zanosiło się na kanonadę, ale zamiast goli, posypały się żółte kartoniki. W 30. minucie mógł wyrównać Dawidowicz, ale jego strzał głową po wrzutce z rzutu wolnego zatrzymał Alex Cordaz.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Strzela jak "nowy Messi"

Dawidowicz po przerwie już nie zagrał, ponieważ trener Hellasu wprowadził za niego Davide Faraoniego. To drugie spotkanie z rzędu, w którym Polak nie powrócił z szatni na boisko. Wielkiej poprawy w grze gości nie było. Junior Messias strzelił na 2:0 dla FC Crotone po podaniu najlepszego gracza meczu Adama Ounasa, a gol samobójczy Salvatora Moliny na 1:2 wiele już nie zmienił.

FC Crotone - Hellas Werona 2:1 (1:0)
1:0 - Adam Ounas 2'
2:0 - Junior Messias 75'
2:1 - Salvatore Molina (sam.) 87'

Składy:

Crotone: Alex Cordaz - Koffi Djidji, Luca Marrone, Lisandro Magallan - Pedro Pereira (72' Giuseppe Cuomo), Junior Messias, Luca Cigarini (76' Niccolo Zanellato), Ahmad Benali, Salvatore Molina - Adam Ounas (90' Jacopo Petriccione), Simeon Nwankwo

Hellas: Ivor Pandur - Paweł Dawidowicz (46' Davide Faraoni), Koray Guenter, Federico Ceccherini (51' Federico Dimarco) - Kevin Ruegg (70' Kevin Lasagna), Ivan Ilić, Adrien Tameze (46' Eddie Salcedo), Darko Lazović - Antonin Barak, Mattia Zaccagni (70' Ebrima Colley) - Nikola Kalinić

Żółte kartki: Magallan, Marrone, Pereira (Crotone) oraz Tameze (Hellas)

Sędzia: Luca Massimi

#DrużynaMZRPBramkiPkt
1 Inter Mediolan 38 28 7 3 89:35 91
2 AC Milan 38 24 7 7 74:41 79
3 Atalanta Bergamo 38 23 9 6 90:47 78
4 Juventus FC 38 23 9 6 77:38 78
5 SSC Napoli 38 24 5 9 86:41 77
6 Lazio Rzym 38 21 5 12 61:55 68
7 AS Roma 38 18 8 12 68:58 62
8 US Sassuolo 38 17 11 10 64:56 62
9 Sampdoria Genua 38 15 7 16 52:54 52
10 Hellas Werona 38 11 12 15 46:48 45
11 Genoa CFC 38 10 12 16 47:58 42
12 Bologna FC 38 10 11 17 51:65 41
13 ACF Fiorentina 38 9 13 16 47:59 40
14 Udinese Calcio 38 10 10 18 42:58 40
15 Spezia Calcio 38 9 12 17 52:72 39
16 Cagliari Calcio 38 9 10 19 43:59 37
17 Torino FC 38 7 16 15 50:69 37
18 Benevento Calcio 38 7 12 19 40:75 33
19 FC Crotone 38 6 5 27 45:92 23
20 Parma Calcio 1913 38 3 11 24 39:83 20

Czytaj także: Pech Bartłomieja Drągowskiego. Polak nie dokończył meczu

Czytaj także: Inter Mediolan odczarował przeciwnika. Świetny wynik AC Milanu

Źródło artykułu: