Wszystko przez poważną kontuzję, jakiej 19-latek doznał 27 kwietnia. Podczas treningu Bartosz Białek upadł i krzyczał z bólu, klubowi lekarze musieli interweniować. Diagnoza nie była zbyt optymistyczna dla piłkarza.
Jak się okazało, Białek doznał zerwania więzadła krzyżowego w lewym kolanie. Młody napastnik na pewno nie będzie mógł pomóc drużynie VfL Wolfsburg w końcówce sezonu Bundesligi. W ubiegłą sobotę poddał się zabiegowi w klinice w Kolonii (więcej TUTAJ).
W 32. kolejce podopieczni Olivera Glasnera mierzyli się z Unionem Berlin. Wynik tej rywalizacji w 12. minucie otworzył Josipa Brekalo. Gracze "Wilków" postanowili zadedykować tę bramkę Białkowi oraz Williamowi, który również zmaga się z problemami zdrowotnymi.
Młodzieżowy reprezentant Polski przeprowadził się do Niemiec przed rozpoczęciem sezonu 2020/21, na konto Zagłębia Lubin wpłynęło wówczas 5 mln euro. Napastnik zdążył wystąpić w 19 spotkaniach ligowych, na swoim koncie zapisał 2 trafienia. W swoim dorobku ma też 4 spotkania w krajowym pucharze.
Starke Aktion! Gute Besserung, Bartosz und #William! #Bialek #WOBFCU #VfLWolfsburg pic.twitter.com/9JRZtR8aXR
— VfL Wolfsburg (@VfL_Wolfsburg) May 8, 2021
Czytaj także:
Wszystko jasne! Wyjaśniła się przyszłość Neymara!
Premier League: niespodzianka w starciu Leeds United z Tottenhamem Hotspur, udany występ Mateusza Klicha
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Strzela jak "nowy Messi"