Choć Chelsea FC wygrała z Realem Madryt i po raz trzeci w historii zagra w finale Ligi Mistrzów, to trener Thomas Tuchel może mieć sporo zastrzeżeń do gry swoich zawodników. Chodzi zwłaszcza o napastników, którzy mieli sporo sytuacji do zdobycia bramki, ale seryjnie je marnowali. Gdyby byli skuteczniejsi, to Chelsea mogła ten mecz wygrać zdecydowanie wyżej.
O braku skuteczności Chelsea pisał na Twitterze Żelisław Żyżyński. Porównał to do pamiętnej wypowiedzi Jerzego Janowicza. "Chelsea imienia Jerzego Janowicza. 'How many times?!" - napisał.
Chelsea imienia Jerzego Janowicza.
— Żelisław Żyżyński (@ZelekZyzynski) May 5, 2021
„How many times?!”
Żyżyński był zaskoczony, że nawet N'Golo Kante zmarnował swoją sytuację na gola. "Ale że nawet N’Golo zmarnował? To się nie może Chelsea udać, będą żałować" - pisał jeszcze w trakcie meczu.
Ale że nawet N’Golo zmarnował? To się nie może Chelsea udać, będą żałować.
— Żelisław Żyżyński (@ZelekZyzynski) May 5, 2021
Na nieskuteczność londyńczyków uwagę zwrócił dziennikarz Jakub Kręcidło. "Chelsea w pierwszym meczu strzeliła na 1:0, nie dobiła na 2:0 i została skarcona. W rewanżu Chelsea strzela na 1:0, jest dużo lepsza, ma dużo okazji na dobicie rywala i ciągle trzyma Real przy życiu" - napisał na Twitterze.
Chelsea w pierwszym meczu strzeliła na 1:0, nie dobiła na 2:0 i została skarcona. W rewanżu Chelsea strzela na 1:0, jest dużo lepsza, ma dużo okazji na dobicie rywala i ciągle trzyma Real przy życiu.
— Jakub Kręcidło (@J_Krecidlo) May 5, 2021
Z kolei Piotr Dumanowski zwrócił uwagę na gola strzelonego na 2:0, którego autorem był Mason Mount. "Wychowanek strzela gola pieczętującego awans do finału LM. No i fajnie" - czytamy na jego twitterowym profilu.
Wychowanek strzela gola pieczętującego awans do finału LM. No i fajnie.
— Piotr Dumanowski (@PDumanowski) May 5, 2021
Pierwszą bramkę dla Chelsea strzelił za to Timo Werner, czym zaskoczył kibiców. "Werner mógł trafić do Księgi Guinessa, ale trafił do bramki. Niemiecka precyzja przybliża finał" - napisał Michał Kołodziejczyk.
Werner mógł trafić do Księgi Guinessa, ale trafił do bramki. Niemiecka precyzja przybliża finał. #CHERMA
— Michał Kołodziejczyk (@Michal_Kolo) May 5, 2021
"Bezradny Real w drugiej połowie. Chelsea bezwzględna. To byłoby bardzo w jej stylu wygrać tę Ligę Mistrzów" - ocenił grę Królewskich i The Blues Kołodziejczyk.
Bezradny Real w drugiej połowie. Chelsea bezwzględna. To byłoby bardzo w jej stylu wygrać tę Ligę Mistrzów. #CHERMA
— Michał Kołodziejczyk (@Michal_Kolo) May 5, 2021
Krótko słabą grę Realu podsumował Tomasz Lis.
Słaby Real. Jazda na pustym baku dobiega końca.
— Tomasz Lis (@lis_tomasz) May 5, 2021
Na nieskuteczność Chelsea uwagę zwrócił też Krzysztof Stanowski. "Niektóre drużyny przed rewanżami ćwiczą rzuty karne, Chelsea powinna ćwiczyć sam na sam" - dodał.
Niektóre drużyny przed rewanżami ćwiczą rzuty karne, Chelsea powinna ćwiczyć sam na sam.
— Krzysztof Stanowski (@K_Stanowski) May 5, 2021
Bohaterem Realu był Thibaut Courtois. "Wyłącznie Courtois utrzymuje Real w tym meczu" - napisał Grzegorz Garbacik z "Piłki Nożnej"
Wyłącznie Courtois utrzymuje Real w tym meczu.
— Grzegorz Garbacik (@grzesgarbacik) May 5, 2021
Grę Chelsea docenił Tomasz Włodarczyk. "Chelsea przedłużyła lockdown w Londynie. Co za organizacja gry na Stamford Bridge. Agresja, pressing, energia. Byli dziś wszędzie" - napisał.
Chelsea przedłużyła lockdown w Londynie. Co za organizacja gry na Stamford Bridge. Agresja, pressing, energia. Byli dziś wszędzie.
— Tomasz Włodarczyk (@wlodar85) May 5, 2021
Kante
Z kolei Łukasz Grabowski porównał mecz Chelsea z Realem do zeszłorocznego starcia Bayernu z FC Barcelona, które zakończyło się wynikiem 8:2.
A tak szczerze, to jakby Chelsea zrobiła Realowi to, co Bayern Barcelonie, nikt nie mógłby mieć pretensji.
— Łukasz Grabowski (@elgrabowski) May 5, 2021
Deklasacja.
I tylko śmiesznie było czytać po pierwszej połowie, ze Real wyglądał dobrze. No nie, nie wyglądał
Awans do finału LM to wielki sukces Chelsea. "Chelsea weszła na Mount Everest" - dodał Przemysław Ofiara.
Chelsea weszła na Mount Everest :)
— Przemysław Ofiara (@przemekofiara) May 5, 2021
Czytaj także:
Gdzie zagra Bogusz? Te trzy polskie kluby są zainteresowane graczem Leeds
Dwóch piłkarzy skreślonych w Lechu Poznań. Wiemy co z gwiazdami zespołu
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Strzela jak "nowy Messi"