Czarny poniedziałek! Drugi trener stracił pracę w PKO Ekstraklasie

Leszek Ojrzyński zaskoczony zwolnieniem. "Przyjaciół poznaje się w trudnych chwilach, a ja dostałem w głowę"

Zwolnienie Radosława Sobolewskiego nie jest jednak takim zaskoczeniem jak zdymisjonowanie Leszka Ojrzyńskiego. Były już trener Nafciarzy w ubiegłym tygodniu sam poinformował, że nie przedłuży wygasającego po sezonie kontraktu. Więcej TUTAJ.

Sobolewski prowadził Wisłę od sierpnia 2019 roku. Płocczanie rozegrali pod jego wodzą 58 ligowych spotkań, w których zdobyli 75 punktów i w branym pod uwagę okresie to drugi najgorszy wynik w lidze. Słabsza w tym czasie była tylko krakowska Wisła (72), z której Sobolewski trafił na Stadion im. Kazimierza Górskiego.

Poprzedni sezon Wisła Płock skończyła na 12. miejscu w tabeli PKO Ekstraklasy, bez problemu utrzymując się w lidze. Nad strefą spadkową zespół Sobolewskiego miał aż 11 punktów przewagi. Po 24 kolejkach bieżących rozgrywek Nafciarze zajmują 13. pozycję i mają 5 punktów więcej od ostatniej w tabeli Stali Mielec, a w tym sezonie tylko najsłabszy zespół spadnie z ligi.

Sobolewski zapowiedział odejście z klubu, ale decyzja władz Wisły o przyspieszeniu rozstania nie może dziwić. Nafciarze nie wygrali żadnego z ostatnich 8 spotkań - na zwycięstwo czekają od 14 lutego. To w tej chwili najczarniejsza seria w lidze.

Praca w Płocku była pierwszą całkowicie samodzielną byłego reprezentanta Polski w karierze szkoleniowej. Wcześniej zdarzało mu się wystąpić w roli tymczasowego trenera Białej Gwiazdy. Na razie nie wiadomo, kto go zastąpi. Na giełdzie nazwisk wysoko stoją notowania Jerzego Brzęczka, który prowadzeniem Wisły zapracował na szansę od Zbigniewa Bońka. Padają też kandydatury Aleksandara Vukovicia i Macieja Bartoszka.

Wisła Płock to ósmy klub, który w tym sezonie zdecydował się na zmianę trenera. Wcześniej podobne ruchy przeprowadzono w (kolejność według miejsca w tabeli) Legii Warszawa, Śląsku Wrocław, Jagiellonii Białystok, Lechu Poznań, Wiśle Kraków, Podbeskidziu Bielsko-Biała i Stali Mielec.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: piłka leciała, leciała i leciała. Gol z 90 metrów!