Dziennikarz Lelio Donato z serwisu goal.com nie pozostawia suchej nitki na Wojciechu Szczęsnym, który w ostatnich tygodniach jest w słabszej formie. Nie popisał się w meczu reprezentacji Polski z Węgrami, podobnie było w starciu Juventusu z Torino (2:2). Bramkarz powinien lepiej zachować się przy obu trafieniach, a od dziennikarzy otrzymał bardzo niskie oceny.
Po sobotnim meczu Juventus znajduje się na czwartym miejscu w tabeli Serie A, czyli ostatnim, które gwarantuje start w Lidze Mistrzów. Problem w tym, że tyle samo punktów ma znajdujące się za plecami mistrza Włoch Napoli.
"To zły moment Szczęsnego. To był jeden z atutów Juventusu, ale w ostatnich tygodniach bramkarz popełnia poważne błędy: zaczynając od Porto, kończąc na derbach z Torino" - pisze Donato.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesięwsporcie: co za strzał! Tę bramkę można oglądać w nieskończoność
W Juventusie dzisiaj nikt nie jest bezpieczny: od kierownictwa po poszczególnych zawodników, w tym tych, którzy jeszcze kilka tygodni temu byli uważani za pewniaków na przyszłość. Jednym z nich był Szczęsny.
"Przez lata był praktycznie nie do pokonania, był bardzo pewnym punktem, nagle stracił połysk. Popełnia błędy, które miały duży wpływ na porażki Juventusu. Kulminacją było derbowe spotkanie, kiedy bramkarz Juventusu popełnił dwa poważne błędy" - komentuje dziennikarz serwisu goal.com
Donato wieszczy kres jego panowania w bramce Juventusu, zwłaszcza, że cały czas pojawiają się plotki na temat pozyskania Gianluigi Donnarummy, włoskiego golkipera z AC Milan.
"Być może Buffon ustąpi miejsca bramkarzowi, który powalczy o pozycję numer jeden w Juventusie. Cały czas pojawiają się pogłoski o zainteresowaniu Gianluigim Donnarummą" - twierdzi dziennikarz.
Zobacz też:
Leo Messi stawia ultimatum Laporcie. Musi być spełniony jeden warunek
Hit PKO Ekstraklasy już za dwa dni. "Być gotowym na arcyważny mecz"