Dla Juventusu nadchodzące spotkanie będzie ważne w kontekście walki o scudetto. Stara Dama traci do lidera Serie A, Interu Mediolan aż dziesięć punktów. Za to do drugiego AC Milan - sześć "oczek".
Mimo niełatwej sytuacji w tabeli, Andrea Pirlo nadal wierzy, że jego zespół ponownie zdobędzie tytuł. - Nie powiedziałbym, że możemy walczyć o mistrzostwo, gdybym nie wiedział, że zespół też tak myśli. Wiem, że chłopacy w to wierzą, dobrze trenują i chcą wrócić do wyścigu, a to sprawia, że czuję się komfortowo - stwierdził trener Bianconeri.
Pierwsza połowa marca nie będzie należała do najłatwiejszych dla Starej Damy. Juventus kilka dni później (6.03) podejmie Lazio Rzym, a za tydzień we wtorek (9.03) powalczy o awans do 1/4 finału Ligi Mistrzów z FC Porto. Andrea Pirlo stwierdził, że dla niego liczy się tylko nadchodzący mecz.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Sędzia zatrzymał strzał do niemal pustej bramki
- Początkowym celem było wygranie wszystkich spotkań. Wiemy, że straciliśmy kilka punktów, ale to już przeszłość. Musimy patrzeć w przyszłość, a przyszłość nazywa się Spezia - mówił.
Choć Spezia Calcio zajmuje dopiero 14. miejsce w tabeli Serie A, włoski szkoleniowiec nie lekceważy rywala. - Spezia udowadnia, że zasługuje na Serie A, rozgrywając świetny sezon. Osiągnęli świetne wyniki także w starciach z dużymi zespołami. To będzie trudny mecz - powiedział.
- I ważny pojedynek w kontekście walki o mistrzostwo. Będziemy musieli grać na dużej intensywności od pierwszej minuty - dodał.
Zobacz też:
Oto co Kazimierz Górski wyznał tuż przed śmiercią. "To go bolało" [Opinia]