29-letni pomocnik reprezentował Bruk-Bet Termalicę Nieciecza w 57 meczach w PKO Ekstraklasie i strzelił w nich sześć goli. Pozostał w klubie z województwa małopolskiego również po spadku z elity. W rundzie jesiennej tego sezonu grał regularnie w Fortuna I lidze, ale często trener Mariusz Lewandowski powierzał mu tylko rolę zmiennika. Patrik Misak zdecydował się w tej sytuacji na zmianę otoczenia i związał się kontraktem z Zagłębiem Sosnowiec.
Słowak może grać na pozycji ofensywnego pomocnika albo skrzydłowego. - Chcę pomóc Zagłębiu i wierzę, że gra oraz wyniki w rundzie wiosennej będą zdecydowanie lepsze. Klub ma na pewno większe ambicje, niż pokazywał to do tej pory - cytuje Misaka oficjalna strona Zagłębia Sosnowca.
Zagłębie zimuje na przedostatnim miejscu w Fortuna I lidze. Drużyna prowadzona początkowo przez Krzysztofa Dębka, a następnie Kazimierza Moskala zdobyła tylko 11 punktów w 17 kolejkach, a to o dwa "oczka" więcej niż ostatnia w tabeli Resovia.
W tej sytuacji Zagłębie wzmacnia się przed rundą wiosenną. Przed Patrikiem Misakiem kontrakt z klubem podpisali bramkarz Szymon Frankowski i pomocnik Maciej Ambrosiewicz.
Czytaj także: Nowe osoby w gabinetach Wisły Płock. Paweł Magdoń dyrektorem sportowym
Czytaj także: Zagłębie Sosnowiec sprowadziło już dwóch nowych zawodników
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: piękny gol piłkarki FC Barcelona. Trafiła idealnie!