Choć Zlatan Ibrahimović ma już 39 lat, znajduje się w świetnej formie. Po raz kolejny zdominował piłkarski plebiscyt w swoim kraju - zgarnął dwunasty tytuł najlepszego gracza w Szwecji.
Znacznie większym zaskoczeniem były słowa "Ibry". Kilkukrotnie przyznał, że chce wrócić do reprezentacji. Selekcjoner Janne Andersson nie zamierzał czekać. Zaledwie dzień później poleciał do Mediolanu na rozmowy z 39-latkiem.
- Kiedy Zlatan otworzył się na mecze w reprezentacji było naturalne i ważne, aby jak najszybciej się z nim spotkać i to przedyskutować - powiedział Andersson w rozmowie z svt.se.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: fenomenalny gol w III lidze! Strzał piętką, z powietrza!
- Cieszę się, że udało nam się tak szybko umówić. Spotkanie było bardzo owocne i satysfakcjonujące. Zgodziliśmy się kontynuować dialog w przyszłości - dodał.
Reprezentacja Szwecji wróci do gry na wiosnę, kiedy rozpoczną się eliminacje mistrzostw świata 2022. W czerwcu z kolei zespół "Trzech Koron" zmierzy się z Polską na Euro.
Zlatan Ibrahimović zadebiutował w kadrze w styczniu 2001 roku. Do tej pory rozegrał 116 meczów, w których strzelił 62 bramki. Ostatni raz w narodowych barwach zagrał na Euro 2016.
Czytaj także:
- Puchar Włoch: Sampdoria przegrała w derbach. Drużyna Bartosza Bereszyńskiego straciła trzy gole w 12 minut
- Liga Europy. Standard - Lech. "Bonjour", "cześć". Kluby wymieniły się uprzejmościami