Włoski wirusolog Matteo Bassetti został poproszony o komentarz do słów Cristiano Ronaldo na temat testów na obecność wirusa SARS-CoV-2. "To g..." - w tak mocny sposób portugalski napastnik Juventusu odniósł się w mediach społecznościowych do samego badania (więcej TUTAJ).
- Wiele osób tak uważa. Myślę, że Ronaldo zaprezentował odczucie wielu Włochów. Nie zgadzam się z użytym przez niego wyrażeniem, które jest wulgarne, ale powiedział coś, co wielu myśli na temat testu PCR - przyznał wirusolog, cytowany przez portal secoloditalia.it.
- Ludzie traktują pozytywny wynik jak zarazę z wybuchu reaktora w Czarnobylu. Trzeba to powstrzymać. Namawiam też do zachowanie rozsądku i sensownego stosowania testów diagnostycznych. We Włoszech jest to nadużywane - dodał dyrektor kliniki chorób zakaźnych szpitala San Martino w Genui.
35-letni Ronaldo od kilkunastu dni przebywa na kwarantannie. U gwiazdora futbolu przed meczem reprezentacji Portugalii w Lidze Narodów ze Szwecją wykryto koronawirusa. Sportowiec COVID-19 przechodzi bezobjawowo, ale kolejne testy są dla niego bezlitosne (więcej TUTAJ).
Zobacz:
Cristiano Ronaldo musi kibicować z domu. Portugalczyk przekazał, jak się czuje
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: cudowna bramka w Copa Libertadores. Z 25 metrów idealnie pod poprzeczkę!
Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)