Liga Narodów: Polska - Bośnia i Hercegowina. Wysokie premie i dodatkowa szansa na mundial - jest o co grać

PAP / Adam Warżawa / Na zdjęciu: piłkarze reprezentacji Polski
PAP / Adam Warżawa / Na zdjęciu: piłkarze reprezentacji Polski

Kilka milionów euro premii i dodatkowa szansa awansu na mundial - Liga Narodów tylko pozornie nie wywołuje wielkich emocji. Stawka jest jednak niebagatelna.

W poprzedniej edycji - dzięki rozszerzeniu dywizji A - Polacy zachowali miejsce wśród najlepszych i teraz walczą, by znów tam pozostać. Na półmetku rywalizacji w grupie 1. zajmują 3. miejsce w tabeli z dorobkiem czterech punktów.

Najbliższym przeciwnikiem ekipy Jerzego Brzęczka będzie Bośnia i Hercegowina, która zebrała do tej pory dwa "oczka" i zamyka stawkę. Jeśli "Biało-Czerwoni" zwyciężą, będą już o krok od zapewnienia sobie występów w dywizji A także w następnej edycji.

Wysokie premie

Za sam udział w rywalizacji reprezentacja Polski zarobi dla PZPN 2,25 mln euro, ale to nie musi być koniec. Zwycięstwo w grupie 1. dałoby nam udział w turnieju finałowym, a tam gratyfikacje są już znacznie większe.

ZOBACZ WIDEO: Liga Narodów. Polska - Bośnia i Hercegowina. Szczere wyznanie Macieja Rybusa. "To nie byłoby fair"

Do ostatecznej rozgrywki wejdą czterej zwycięzcy grup najsilniejszej dywizji. Utworzą oni dwie pary półfinałowe. Lepsi z tych par wystąpią w finale, zaś przegrani powalczą o 3. miejsce. Triumfator turnieju finałowego zainkasuje 6 mln euro, finalista - 4,5 mln, wygrany "małego finału" - 3,5 mln, zaś 4. zespół turnieju - 2,5 mln w unijnej walucie.

Dodatkowa szansa na udział w mundialu

W Lidze Narodów gra toczy się nie tylko o pieniądze, to także dodatkowa ścieżka awansu do mistrzostw świata 2022.

Eliminacje do mundialu wystartują w marcu przyszłego roku (losowanie grup odbędzie się 29 listopada). Europa ma do obsadzenia trzynaście miejsc. Dziesięć z nich przypadnie zwycięzcom grup eliminacyjnych, zaś pozostałe trzy otrzymają triumfatorzy turnieju barażowego.

Do sześciu barażowych półfinałów wejdą drużyny z drugich miejsc w grupach eliminacyjnych, a także dwa zespoły, które wygrały swoje grupy w Lidze Narodów, jednocześnie wypadły poza dwie czołowe pozycje w grupie kwalifikacyjnej do mundialu.

Baraże będą dwuetapowe (podobnie jak w przypadku Euro 2020), tyle że o awansie decydować będzie dwumecz zamiast jednego spotkania.

W Lidze Narodów reprezentację Polski czekają jeszcze trzy mecze - domowy z Bośnią i Hercegowiną (14.10), wyjazdowy z Włochami (15.11) oraz domowy z Holandią (18.11).

Czytaj także:
Liga Narodów: Polska - Włochy. Grzegorz Lato: Wyłączyli nam Lewandowskiego, Grosicki wszedł za późno
Liga Narodów. Kiedy kolejny mecz reprezentacji Polski? (terminarz)

Komentarze (1)
avatar
zbych22
14.10.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Niepoprawny optymista Mierzyński chyba zapomniał dopisać,że nie dotyczy to reprezentacji Polski,która będzie biła się o utrzymanie.