Już ponad miesiąc temu zdecydowano, że Polski Związek Piłki Nożnej będzie jedną z czterech federacji, która pomoże w organizacji spotkań na neutralnym terenie w przypadku, gdyby nie było to możliwe w miejscach docelowych. Pozostałe federacje, które zadeklarowały pomoc, to cypryjska, grecka oraz węgierska.
- UEFA jest zdeterminowana, żeby wszystko odbywało się zgodnie z terminarzem, jednak sytuacja może się w każdej chwili zmienić. Dlatego ustalenia sprzed kilku tygodni są cały czas aktualne - przyznał w rozmowie z WP SportoweFakty rzecznik prasowy PZPN, Jakub Kwiatkowski.
Pierwsze komplikacje
- Dotąd nie było żadnego sygnału, że któreś ze spotkań ma się odbyć w Polsce, ale np. Izrael wprowadza lockdown, a jego reprezentacja rozegra na początku października mecze barażowe o udział w Euro 2020 - dodał.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: tak się strzela w polskiej III lidze
Chodzi o półfinałowe starcie ze Szkocją (ma do niego dojść w Glasgow). Jeśli Izraelczycy je wygrają, wystąpią jeszcze w finale.
Lockdown w Izraelu zacznie obowiązywać w piątek. Zamknięte zostaną obiekty użyteczności publicznej, a mieszkańcy tego kraju będą musieli pozostawać w pobliżu swoich domów.
Takich sytuacji może być w przyszłości więcej. - Nie chcę zgadywać jakie jest prawdopodobieństwo, że któreś ze spotkań pucharowych bądź barażowych trafi do Polski. Decyzję podejmuje UEFA, my pozostajemy w gotowości - przyznał Kwiatkowski.
Pięć stadionów, okrojone eliminacje
Europejska federacja, ze względu na bardzo napięty terminarz, znacząco skróciła eliminacje Ligi Mistrzów i Ligi Europy. Jeśli chodzi o Champions League, od I do III rundy o awansie decyduje jedno spotkanie. W Lidze Europy natomiast kwalifikacje są okrojone w całości i rewanżów nie będzie w żadnej z faz.
W razie przeniesienia któregoś ze spotkań do Polski, pod uwagę jest brane pięć stadionów: Arena Lublin (na co dzień występuje na niej Motor), Stadion Miejski w Tychach (GKS), Stadion GOSiR w Gdyni (Arka), Stadion Miejski w Bielsku-Białej (Podbeskidzie) oraz Stadion Widzewa Łódź.
Sytuacja epidemiologiczna w Polsce wciąż nie jest ustabilizowana, ale zaczyna się nieco poprawiać. W poniedziałek ogłoszono 377 nowych przypadków (wyzdrowiało 438 osób). Aktywnych zakażeń mamy ok. 13,5 tys.
Czytaj także:
Premier League: Crystal Palace - Southampton. Niskie noty Jana Bednarka
Wysoka forma Dariusza Formelli w USA. Polak z kolejnym golem (wideo)