NK Celje zapewniło sobie mistrzostwo w środę, remisując w ostatniej kolejce sezonu z Olimpiją Ljublana (2:2). Goście do końca zachowali szansę na wygranie ligi, ale przed bezpośrednim meczem to nowy mistrz był w lepszej sytuacji - miał dwa punkty przewagi i podejmował rywala na swoim terenie.
Tym spotkania żyła cała piłkarska Słowenia. NK Celje do historycznego sukcesu potrzebowało remisu, a goście ze stolicy musieli wygrać. Gospodarze prowadzili 1:0 i 2:1, a Olimpiję było stać tylko na dwukrotne doprowadzenie do remisu.
Dla Celje to pierwszy tytuł mistrza Słowenii stuletniej w historii. Dotychczas największym sukcesem tego klubu były wicemistrzostwa wywalczone w sezonach 2002/03 i 2014/15 oraz zdobycie krajowego pucharu w 2005 roku.
— NK Celje (@NKCelje) July 22, 2020
W składzie świeżo upieczonego mistrza Słowenii znajdziemy znanego z Polski Roka Strausa. 33-letni już pomocnik przez trzy sezony był związany z Cracovią (2011-14) i rozegrał w jej barwach 37 spotkań w PKO Ekstraklasie. W rozgrywkach 2012/13 natomiast awansował z Pasami do najwyższej ligi. Z kolei wiosną 2015 roku był związany z I-ligowym wtedy Widzewem Łódź.
Sensacyjny mistrz Słowenii jest potencjalnym rywalem Legii Warszawa w el. Ligi Mistrzów. Losowanie I rundy kwalifikacji odbędzie się 9 sierpnia, a mecze tej fazy zostaną rozegrane 18-19 sierpnia.
Roman Bezjak - polskie rozczarowanie>>>
ZOBACZ WIDEO: Stadion RKS-u Okęcie zalany przez ulewy i strażaków. "Przy wsparciu miasta zaoferowaliśmy pomoc"