Do obsadzenia pozostała połowa miejsc w ćwierćfinałach Ligi Mistrzów. Najbliżej awansu jest Bayern Monachium, który wygrał pierwsze spotkanie z Chelsea FC 3:0. W pozostałych dwumeczach wynik jest "na styku". Olympique Lyon przystąpi do rewanżu z Juventusem FC z zaliczką 1:0, a Manchester City do drugiego starcia z Realem Madryt z przewagą 2:1. Rywalizacja SSC Napoli z FC Barcelona rozpoczęła się od remisu 1:1.
Dlatego gospodarze rewanżów nie zamierzali dopuścić do ich przeniesienia w inne miejsce. Zostaną one rozegrane 7-8 sierpnia w Monachium, w Turynie, w Manchesterze oraz w Barcelonie.
Komitet Wykonawczy UEFY ustalił, że wszystkie mecze zostaną rozegrane bez udziału publiczności. "Przy podjęciu decyzji wzięto pod uwagę kilka elementów takich jak ochrona zdrowia, odpowiedzialność za zapewnienie bezpiecznych warunków i uczciwości mimo niespójnych rozwiązań prawnych w poszczególnych krajach" - informuje w komunikacie UEFA.
Przypomnijmy, że po wyłonieniu ćwierćfinalistów, zostanie rozegrany turniej finałowy Ligi Mistrzów w Portugalii. W nim o awansie bądź zdobyciu trofeum będzie decydować wynik jednego meczu.
Identyczny zakaz udziału publiczności będzie obowiązywać w eliminacjach Ligi Mistrzów do IV rundy oraz w eliminacjach Ligi Europy i może dotknąć między innymi przedstawicieli PKO Ekstraklasy w pucharach.
Czytaj także: Kluby oparte na tradycyjnych wartościach najlepiej przejdą przez pandemię
Czytaj także: "Kompletny nonsens". Szef UEFA ostro o przeniesieniu meczów Ligi Mistrzów na weekendy
ZOBACZ WIDEO: Piłka nożna. Grzegorz Krychowiak: Jeżdżę na trening z uśmiechem na twarzy
Kibicuj "Lewemu" i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)