Bundesliga. Kibice mogą sparaliżować wznowienie sezonu. Niemcy mają obawy

Newspix / Na zdjęciu: rzut karny wykonany przez Roberta Lewandowskiego w meczu z Werderem
Newspix / Na zdjęciu: rzut karny wykonany przez Roberta Lewandowskiego w meczu z Werderem

Senator Bremy ma obawy, że najbardziej zagorzali kibice Werderu Brema mogą gromadzić się pod stadionem, gdy wróci Bundesliga. To jeden z problemów, który może skomplikować plany ligi.

W tym artykule dowiesz się o:

Bundesliga może być pierwszą ligą, która wznowi rozgrywki w trakcie pandemii koronawirusa. Niemcy mają plan, by piłkarze pierwsze mecze rozegrali już 16 maja. W grę wchodzi także wcześniejsza data. Obecnie trwa dogadywanie wszystkich szczegółów.

Początkowo mówiło się, że stadiony będą zamknięte dla kibiców. Pojawiła się jednak plotka, że trybuny będą częściowo otwarte i wejdzie na nie maksymalnie 300 osób. Pewne obawy ma jednak Ulrich Maurer.

Senator Bremy zastanawia się, jak w obecnej sytuacji zachowają się kibice. Obawia się, że najbardziej zagorzali fani mogą celowo gromadzić się pod stadionami, by uniemożliwić rozegranie niektórych meczów.

Jak informuje "Bild", Maurer próbował skontaktować się z ultrasami Werderu Brema. Na razie jednak nie udało się nawiązać dialogu. Dyrektor sportowy klubu Frank Baumann mówi, że wierzy w rozsądek kibiców i zakłada, że w trakcie pandemii koronawirusa będą oni stosować się do zasad.

Bundesliga. Robert Lewandowski pokazał, jak pracuje na treningach Bayernu >>

Koronawirus. Krzysztof Piątek o treningach w Hercie Berlin. Drużyna jest pod ciągłą obserwacją >>

ZOBACZ WIDEO: Koronawirus. Trudna sytuacja finansowa polskich klubów. Wznowienie rozgrywek rozwiąże sporo problemów

Komentarze (0)