32-letni piłkarz zazwyczaj ignoruje newsy i plotki na swój temat, również te transferowe. Jednak od kilku dni po sieci krążą wieści o tym, że dołączy do Interu Mediolan.
Wszystko opiera się na fakcie, że Lionel Messi do tej pory nie przedłużył kontraktu z FC Barcelona i ostatnio miał pewne problemy w klubie, nie dogadując się z Josepem Bartomeu. Szybko pojawiły się plotki o tym, gdzie Argentyńczyk mógłby przejść, ale w ostatnim czasie nasiliły się informacje konkretnie o Interze.
- Mówiłem wiele razy, że chcę zostać w Barcelonie dopóki klub i ludzie będą tego chcieli. Z mojej strony nigdy nie będzie problemu - mówił na początku roku w "Mundo Deportivo".
Messi zaprzeczył też przejściu, a właściwie powrocie do Newella, o czym poinformowały argentyńskie media. Piłkarz oznaczył jako "fake news" informację o wpłaceniu kaucję za Ronaldinho, byłego piłkarza Barcelony.
Tylko do 30 czerwca 2021 roku obowiązuje umowa Lionela Messiego z Barceloną. Nikt nie wyobraża sobie odejścia legendy z klubu. Czas ucieka, ale wydaje się, że piłkarz nie chce zmieniać barw.
Czytaj też:
"Będę go bronił, bo ma wyniki". Grzegorz Lato kibicuje selekcjonerowi Jerzemu Brzęczkowi
Od Daewoo do najdroższego modelu Porsche. Zobacz samochody Roberta Lewandowskiego
ZOBACZ WIDEO: Koronawirus. Radosław Majdan szczerze o obniżkach pensji dla piłkarzy. "Sportowcy nie mają wyjścia. Kluby przestały zarabiać"
Kibicuj "Lewemu" i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)