Razem z bonusami, Dembele kosztował Barcelonę 125 mln euro. Hiszpańska prasa była przekonana, że Blaugrana pozbędzie się kłopotu i przy najbliższej okazji sprzeda 22-letniego zawodnika.
Dembele dostanie jednak na Camp Nou kolejną szansę. "Działacze i trener Quique Setien dalej wierzą, że Dembele może dać klubowi wiele dobrego. Barcelona nie będzie też ryzykować wcześniejszego powrotu do gry skrzydłowego" - podkreśla dziennik "Sport".
ZOBACZ WIDEO Koronawirus. Ciężka sytuacja klubów sportowych. "Ratunkiem może być wprowadzenie odpowiednich przepisów"
Co ciekawe, kilka tygodni temu francuska prasa krytykowała Barcelonę za podejście ws. Dembele. "Treningi w Barcelonie nie przygotowują cię do tych wysiłków, ani do zapobiegania możliwym obrażeniom" - podkreślał "L'Equipe".
Mistrzowie Hiszpanii zamierzają wyciągnąć wnioski z błędów. Francuz ma mieć organizowane specjalistyczne treningi, które pozwolą mu w przyszłości na uniknięcie kontuzji mięśniowych.
Przez ostatnie miesiące, wartość Dembele spadła z 120 mln euro do 70 mln. Skrzydłowy cały czas mógł liczyć na ogromny kredyt zaufania, chociaż jego dotychczasowe liczby nie porywają: 17 goli i 19 asyst w 74 meczach.
Zobacz także: Cztery miliony złotych od Roberta i Anny Lewandowskich na jednoimienne szpitale zakaźne w Polsce
Zobacz także: Tokio 2020. PKOl chce przełożenia igrzysk. "Nie można dłużej czekać"