Kilka dni temu włoskie media poinformowały, że rozmowy w sprawie przedłużenia umowy z Milikiem utknęły w martwym punkcie. Napoli ma oferować reprezentantowi Polski 4 miliony euro rocznie, jednak ten ponoć wciąż się waha, czy chce zostać w południowych Włoszech na kolejne lata.
Kontrakt Milika kończy się w czerwcu 2021 roku. Jeśli pochodzący z Tych 26-latek postanowi go nie przedłużać, przyszłe lato będzie dla Napoli ostatnią szansą, żeby sprzedać go za duże pieniądze. Zainteresowanie Polakiem wyrażają Atletico Madryt i Inter Mediolan.
Zdaniem dziennika "AS" letni transfer Milika to najbardziej prawdopodobny scenariusz, a klub z Neapolu jego następcę widzi w Luce Joviciu. Młody Serb od sezonu 2019/2020 jest zawodnikiem Realu Madryt, jednak gra mało i do tej pory strzelił dla "Królewskich" tylko jednego gola.
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: gorąco na meczu w Rosji. Wielka bijatyka wisiała w powietrzu
Napoli ma dobre relacje z agentem Jovicia Falim Ramadanim, który reprezentuje także interesy czterech graczy "Azzurrich" - Kalidou Koulibaly'ego, Nikoli Maksimovicia, Diego Demme'a i Kevina Malcuita. Od niego Włosi dowiedzieli się, że były piłkarz Eintrachtu Frankfurt chętnie przeniósłby się do Neapolu.
Real nie chce jednak pozbywać się gracza, za którego zapłacił 60 milionów euro, po zaledwie jednym sezonie. Dlatego od transferu definitywnego wolałby wypożyczenie. To z kolei opcja, która nie podoba się Napoli. Włosi woleliby transfer definitywny z opcją odkupienia Jovicia przez klub z Madrytu za określoną kwotę.
"AS" podkreśla, że transfer Jovicia do Neapolu jest zależny od decyzji Milika. Jeśli Polak jednak zdecyduje się podpisać nową umowę, temat stanie się nieaktualny.
Czytaj także:
Transfery. Szykuje się hit w Serie A. Inter Mediolan chce Arkadiusza Milika
Transfery. Arkadiusz Milik może zastąpić Diego Costę w Atletico Madryt
Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)