PKO Ekstraklasa. Iwajło Petew musi znaleźć "młodzieżowca" godnego zaufania

Zdjęcie okładkowe artykułu: Newspix / Maciej Gilewski / Na zdjęciu: Bartosz Bida
Newspix / Maciej Gilewski / Na zdjęciu: Bartosz Bida
zdjęcie autora artykułu

Kontuzja Bartosza Bidy postawiła trudne zadanie przed trenerem Jagiellonii Białystok. Musi wybrać nowego "młodzieżowca" do podstawowego składu, a nikt z dostępnych nie ma dużego doświadczenia na boiskach PKO Ekstraklasy.

Około 2 tygodnie przerwy czeka Bartosza Bidę z powodu kontuzji, której nabawił się w wyjazdowym meczu Jagiellonii Białystok z Wisłą Kraków (0:3). To spory kłopot dla trenera Iwajło Petewa, który na tym "młodzieżowcu" chciał oprzeć grę swojej drużyny w rundzie wiosennej. - Jego uraz jest dla nas problemem, ale to przecież także szansa dla kogoś innego. Mamy wielu utalentowanych piłkarzy - skomentował na niedawnej konferencji prasowej.

Czytaj także: Petew zdradził, kto zdecydował o ostatnich transferach Jagiellonii

Bułgar ma twardy orzech do zgryzienia przed starciem z Koroną Kielce (niedziela, 16 lutego o godz. 12:30). Przepisy PKO Ekstraklasy nakazują grę co najmniej jednego zawodnika urodzonego w 1998 roku lub później, ale poza 18-latkiem w kadrze Jagi brak innych ogranych w tym sezonie, którzy spełniają ten wymóg.

Doświadczenie "młodzieżowców" Jagiellonii w PKO Ekstraklasie:

ZawodnikPozycjaW kadrzeMecze/goleMinuty
[url=/pilka-nozna/hubert-gostomski]Hubert Gostomski[/url]Bramkarz00/00
[url=/pilka-nozna/wojciech-blyszko]Wojciech Błyszko[/url]Obrońca70/00
[url=/pilka-nozna/bartlomiej-wdowik]Bartłomiej Wdowik[/url]Obrońca10/00
[url=/pilka-nozna/przemyslaw-mystkowski]Przemysław Mystkowski[/url]Pomocnik7339/1870
[url=/pilka-nozna/mikolaj-nawrocki]Mikołaj Nawrocki[/url]Pomocnik91/01
[url=/pilka-nozna/karol-struski]Karol Struski[/url]Pomocnik60/00
[url=/pilka-nozna/bartosz-bida]Bartosz Bida[/url]Napastnik1917/31117
[url=/pilka-nozna/aleksander-stawiarz]Aleksander Stawiarz[/url]Napastnik11/012
[url=/pilka-nozna/krzysztof-toporkiewicz]Krzysztof Toporkiewicz[/url]Napastnik42/09

Jesienią Ireneusz Mamrot i jego tymczasowy następca Rafał Grzyb korzystali praktycznie tylko z Bidy i Patryka Klimali (w przerwie zimowej odszedł do Celtiku Glasgow - przyp. red.). Kilku innych zawodników dostało epizodyczne szanse (w tym Mikołaj Wasilewski, którego niedawno wypożyczono do Wigier Suwałki - przyp. red.), co nie napawało optymizmem przed wiosną. Petew zdawał sobie z tego sprawę, więc zabrał kilku młodych piłkarzy na obóz treningowy w tureckim Belek. Podczas sparingów nie mieli oni jednak wielu okazji na wykazanie się i ogranie, przez co obecnie nadal wejście każdego z nich jest wielką niewiadomą.

Trudno prognozować kto z "młodzieżowców" zastąpi Bidę w podstawowym składzie Jagiellonii w najbliższym czasie. Największe szanse na to daje się Bartłomiejowi Wdowikowi (lewy obrońca, w meczu z Wisłą słabo wypadł Bodvar Bodvarsson), Przemysławowi Mystkowskiemu (ofensywny pomocnik, ma największe doświadczenie) lub Aleksandrowi Stawiarzowi (napastnik, wszedł na boisko w Krakowie), którego zresztą ostatnio pochwalił Petew. - Ma potencjał, zrobił dobrą pracę w Turcji i nieźle się prezentował, dlatego też otrzymał szansę występu - zaznaczył.

Ostateczna decyzja szkoleniowca Jagi będzie najprawdopodobniej zależeć od taktyki i założeń, jakie będzie przyjmować na najbliższe spotkania.

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: miało być efektownie, wyszedł fatalny kiks z rzutu karnego

Źródło artykułu: