Rok temu klub z Lubelszczyzny wypożyczył 26-latka, a ten szybko wywalczył miejsce w składzie i jest dziś jego podstawowym zawodnikiem. W rundzie jesiennej sezonu 2019/2020 zebrał 22 występy we wszystkich rozgrywkach (w 21 przypadkach wychodził na boisko w podstawowym składzie).
Teraz Górnik Łęczna zdecydował się na transfer definitywny Macieja Orłowskiego i sprowadził go do siebie na stałe.
->PKO Ekstraklasa: badania w Lechu Poznań, wkrótce zgrupowanie w Turcji
26-letni obrońca żegna się więc z "Kolejorzem", w którym zaczynał przygodę z futbolem i spędził niemal całą dotychczasową karierę. W rundzie jesiennej edycji 2018/2019 - za kadencji Ivana Djurdjevicia - rozegrał pięć meczów w pierwszym zespole.
ZOBACZ WIDEO: Kamil Kosowski komentuje sytuację Wisły Kraków. "Serce boli. Spadek z Ekstraklasy trzeba brać pod uwagę"