Gdy rok temu Krzysztof Piątek przechodził z Genoa CFC do AC Milan traktowany był niczym zbawca. To on miał sprawić, że mediolański klub wróci do Ligi Mistrzów. Piątek strzelał jak na zawołanie i został najskuteczniejszym piłkarzem mediolańskiego klubu. Ten sezon nie jest już tak udany dla Polaka. Zdobył cztery gole, z czego trzy z rzutów karnych.
Działacze AC Milan postanowili wzmocnić formację ofensywną. Do drużyny dołączył Zlatan Ibrahimović, który ma już za sobą debiut w zespole Stefano Piolego. To on ma być numerem jeden wśród napastników. Włoskie media sugerują, że 38-letni Szwed szybko wygra rywalizację o miejsce w składzie z 24-letnim Polakiem.
"Ibrze" mogą to ułatwić działacze. Z informacji przekazanej przez "SportMediaset" wynika, że AC Milan jest gotowy do sprzedaży polskiego napastnika. "Pistolero już nie strzela, a AC Milan potrzebuje pieniędzy. Przy 32 milionach euro Polak może odejść bez straty, która zaszkodziłaby budżetowi" - czytamy we włoskim portalu. Decyzja ma zapaść w ciągu tygodnia.
Dziennikarze nazywają polskiego napastnika "balastem". Piątek może przebierać w ofertach. Jeszcze do niedawna zainteresowane były nim AS Roma i Genoa CFC, ale do listy chętnych dołączyły Aston Villa, Bayer 04 Leverkusen oraz West Ham United. To właśnie zespół, w którym gra Łukasz Fabiański jest uznawany za faworyta do pozyskania reprezentanta Polski.
Zobacz także:
PKO Ekstraklasa. Lechia Gdańsk: trzech piłkarzy na wylocie. Mają wolną rękę w poszukiwaniach nowego klubu
Transfery. Oficjalnie: Bartłomiej Mruk od lipca w Pogoni Szczecin
ZOBACZ WIDEO: Ibrahimović wraca do Milanu! Co dalej z Krzysztofem Piątkiem? "Niech nigdzie się nie wybiera"