W 2012 roku Diego Forlan wyjechał z Europy i zniknął z radarów kibiców. Przez kilka lat podróżował po świecie i zarabiał na życie w różnych krajach. Słynnego napastnika można było zobaczyć na boiskach w Brazylii, Japonii, Urugwaju, Indiach, a ostatnio Hongkongu.
Liga Mistrzów może mieć poważną konkurencję. FIFA straszy nowymi Klubowymi Mistrzostwami Świata >>
W sierpniu tego roku popularny Urugwajczyk oficjalnie ogłosił zakończenie kariery. Niedawno otrzymał propozycję zostania dyrektorem sportowym Independiente de Avellanda, ale odmówił. Chciał bowiem jak najszybciej zacząć pracę jako trener.
To się Forlanowi udało. 40-latek oficjalnie został mianowany nowym trenerem Penarolu Montevideo. Tutaj jest uwielbiany, choć grał w Penarolu bardzo krótko. W 2016 roku wywalczył z tym klubem mistrzostwo Urugwaju, strzelając osiem bramek.
"Marca" dodaje, że teraz w klubie ze stolicy będzie aż trzech Forlanów. Brat Pablo ma być jego asystentem, a ojciec ma zostać doradcą klubu.
Diego Maradona opowiedział o porwaniu przez UFO i utracie dziewictwa >>
Penarol w niedawno zakończonym sezonie wywalczył wicemistrzostwo Urugwaju, przegrywając w finale rozgrywek z Nacionalem (0:2). W 2020 roku nowy klub Forlana będzie grać w Copa Libertadores, który jest odpowiednikiem europejskiej Ligi Mistrzów.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: bramkarz-gapa! Stał jak wryty, a rywal sprytnie go załatwił
Czy Forlan będzie dobrym trenerem? 
na Instagramie 
na Facebooku 
