Obecny sezon dla AC Milan jest dużym rozczarowaniem. Zespół z Mediolanu zajmuje dziesiąte miejsce w tabeli i do strefy gwarantującej grę w Lidze Mistrzów traci aż 12 punktów. Problemem jest gra w ofensywie. Najlepszy strzelec zespołu - Krzysztof Piątek - zdobył tylko cztery gole, z czego trzy z rzutów karnych. Polak jest regularnie krytykowany przez kibiców i ekspertów.
Od kilku tygodni z Milanem łączony jest Zlatan Ibrahimović. Szwed ma sprawić, że mediolański zespół znów zagości w ligowej czołówce. Jednak jego sprowadzenie rodzi plotki dotyczące przyszłości Piątka. Ten nie chce odchodzić z Milanu. Zdaniem byłego napastnika tego klubu, Marco Simone, sprowadzenie "Ibry" może tylko pomóc Polakowi.
- Ibrahimović jest napastnikiem, który swoją obecnością w polu karnym może dać Piątkowi więcej miejsca. To będzie dla Polaka ułatwienie. Milanu przy obecnym budżecie nie stać na innych wielkich napastników - powiedział Simone w rozmowie z "Radiem Sportiva", a cytuje go serwis pianetamilan.it.
Simone liczy na przełamanie Piątka i powrót do jego dawnej formy. - Zawsze trudno jest dokonać właściwych wyborów w odpowiednim czasie. Krzysztof Piątek cierpi, ponieważ jest trochę zbyt odizolowany. Nie ma wsparcia, które mogłoby skupić uwagę innych obrońców - dodał Simone, który sugeruje, że Milan powinien zmienić taktykę i grać dwoma napastnikami. Tak może się stać po sprowadzeniu Ibrahimovicia.
Zobacz także:
Bundesliga. Freiburg - Bayern. Rywalizacja nie z tej ziemi. Lewandowski ma godnego rywala
Serie A. Choroba zmieniła tylko jego wygląd. Gianluca Vialli chce wygrać walkę o życie
ZOBACZ WIDEO: Christo Stoiczkow o Robercie Lewandowskim. "Jest jednym z dwóch najlepszych napastników na świecie"