Na przedmeczowej konferencji prasowej doszło do kuriozalnej sytuacji. Juergen Klopp przerwał tłumaczowi i zareagował, gdy ten w nieprawidłowy sposób przekazywał słowa Jordana Hendersona. Zamiast powiedzieć, że "drużyna jest świadoma trudnego zadania", mówił o "łatwym podejściu do meczu". Wtedy Klopp stracił cierpliwość i ostro zareagował.
- Przepraszam za tę reakcję. Byłem idiotą - powiedział menedżer Liverpool FC na pomeczowej konferencji. Jego zespół pokonał Red Bull Salzburg 2:0 i zapewnił sobie awans do fazy pucharowej Ligi Mistrzów. The Reds zrealizowali cel, jakim było wyjście z grupy, a to przed ostatnią kolejką nie było pewne.
- To do d**y, gdy obok tłumacza siedzi trener, który mówi po niemiecku. Henderson nie mówi o łatwości w tej grze. Jesteśmy świadomi tego wyzwania. Mówi o tych wszystkich normalnych rzeczach. Powinien pan słuchać dokładnie. W taki sposób to i ja mogę to zrobić - mówił do tłumacza przed spotkaniem.
Liverpool FC to zwycięzca poprzedniej edycji Ligi Mistrzów. The Reds są zdecydowanym liderem Premier League i są na dobrej drodze do zdobycia mistrzostwa Anglii. Dzięki triumfowi w Salzburgu zespół Kloppa wygrał grupę E Ligi Mistrzów. Z niej do dalszej fazy LM awansowało SSC Napoli.
Zobacz także:
Liga Mistrzów. Carlo Ancelotti odchodzi! Trzęsienie ziemi w Napoli
Liga Mistrzów. Bayern - Tottenham. Hansi Flick nie da odpocząć gwiazdom. Robert Lewandowski ma zagrać od początku
ZOBACZ WIDEO: Christo Stoiczkow o Robercie Lewandowskim. "Jest jednym z dwóch najlepszych napastników na świecie"