Już w najbliższy poniedziałek poznamy zwycięzcę plebiscytu Złotej Piłki dla najlepszego piłkarza świata w 2019 roku, organizowanego przez magazyn "France Football".
Wśród nominowanych znalazł się Robert Lewandowski, który tym razem ma ogromne szanse na najwyższe miejsce w karierze. W 2016 roku polski napastnik znalazł się tuż poza podium. Teraz jest poważnym kandydatem na miejsce w czołowej "3".
LM. Kosmos! Lewandowski wyrównał wyczyn Messiego. Czytaj więcej--->>>
Wszystko przez fantastyczną dyspozycję w rundzie jesiennej. We wszystkich rozgrywkach w barwach Bayernu Monachium Polak strzelił już aż 27 bramek, dołożył do tego sześć trafień w barwach reprezentacji w eliminacjach EURO 2020.
ZOBACZ WIDEO: Mateusz Borek: Lewandowski powinien wrócić do Polski i powiedzieć "Teraz ja wam pokażę jak się szkoli"
Galę w Paryżu będzie w poniedziałkowy wieczór transmitować TVP Sport. Dyrektor stacji Marek Szkolnikowski ujawnił, że otrzymał potwierdzenie od organizatorów, że Lewandowski będzie obecny na ceremonii.
Mamy potwierdzenie od organizatorów Złotej Piłki, że na gali obecny będzie Robert Lewandowski @lewy_official @sport_tvppl wnioski wyciągnijcie sami
— Marek Szkolnikowski (@mszkolnikowski) November 28, 2019
"Wnioski wyciągnijcie sami" - dodał. To może oznaczać, że snajper Bayernu rzeczywiście zajmie miejsce na podium. Wcześniej jednak pojawiły się doniesienia ze strony Arnauda Tulipiera z "France Football", że na gali ma się stawić cała "30" nominowanych. Nie jest to jednak potwierdzone.
Obecność Lewandowskiego może też mieć związek z wybraniem go do najlepszej "11" mijającego roku.
Największymi rywalami Polaka do miejsca na podium są Leo Messi (FC Barcelona), Virgil van Dijk (Liverpool FC) i Cristiano Ronaldo (Juventus). Wyboru dokonali dziennikarze ze 180 krajów na całym świecie.
Według ostatnich doniesień "El Mundo Deportivo" wygrać ma Messi, który miał już zostać poinformowany o swojej wygranej (więcej TUTAJ).