Hiszpański sąd oczyścił Leo Messiego z zarzutów. Brak dowodów na finansowe przekręty

Getty Images / Clive Brunskill / Na zdjęciu: Lionel Messi
Getty Images / Clive Brunskill / Na zdjęciu: Lionel Messi

Dobra wiadomość dla argentyńskiego zawodnika. Sąd uznał, że Leo Messi jednak nie dopuszczał się oszustw podatkowych i zamknął sprawę.

W tym artykule dowiesz się o:

Audiencia Nacional - sąd krajowy z siedzibą w Madrycie zajmujący się m.in. sprawami karnymi, podatkowymi czy administracyjnymi - zamknął sprawę finansowych kłopotów piłkarza Barcelony. Lionel Messi był oskarżony o oszustwa podatkowe i pranie pieniędzy.

Chodzi o finanse związane z fundacją piłkarza. Zdaniem prokuratury, Messi i jego prawnicy mieli tak prowadzić księgowość, aby nie płacić należnych podatków. Sędzia Maria Tardon uznała, że nie dostarczono żadnych dowodów na winę zawodnika.

Tym samym sprawa zostaje zamknięta, bowiem - zdaniem sądu - oskarżenia opierały się jedynie na doniesieniach prasowych. Nie ma tym samym przesłanek do tego, aby sprawa przeciwko Messiemu była kontynuowana.

ZOBACZ WIDEO: Seria A. Absurdalny gol zdecydował o remisie! Dawidowicz i Stępiński w podstawowym składzie! [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Przypomnijmy, że w 2017 roku Messi i jego ojciec zostali skazani na więzienie w zawieszeniu za unikanie podatków. Zdaniem sądu, ojciec piłkarza przesyłał pieniądze na konta zarejestrowane w Szwajcarii, Belize, Wielkiej Brytanii czy Brazylii. Wszystko po to, aby uniknąć płacenia podatków, które wynoszą 47 procent. Ostatecznie pobyt za kratkami zamieniono im na wysokie grzywny.

CZYTAJ TAKŻE Największa afera podatkowa w historii. Obok Putina pojawia się Leo Messi

CZYTAJ TAKŻE Lionel Messi skazany na 21 miesięcy więzienia w zawieszeniu!

Źródło artykułu: