Transfery. Rafał Kurzawa wystawił Górnika Zabrze do wiatru. Zrezygnował z przejścia minutę przed północą

Newspix / Pawel Andrachiewicz / PressFocus / Na zdjeciu: Rafał Kurzawa
Newspix / Pawel Andrachiewicz / PressFocus / Na zdjeciu: Rafał Kurzawa

Rafał Kurzawa miał wrócić do PKO Ekstraklasy, by się odbudować. Pomocnik odmówił w ostatniej chwili i wybrał siedzenie na trybunach we Francji.

Rafał Kurzawa przed tym sezonem wrócił do Amiens SC, grającego we francuskiej Ligue 1. Tam jednak nie ma większych szans na grę w pierwszej drużynie i do tej pory rozegrał zaledwie jedno spotkanie w rezerwach. Dlatego postanowił wrócić do PKO Ekstraklasy, by się odbudować.

Transfery. Oficjalnie: Tomasz Jodłowiec opuszcza Legię Warszawa. Pomocnik ponownie zagra w Piaście >>

W ostatnim dniu okna transferowego Piotr Koźmiński z "Super Expressu" informował, że pomocnik wróci do Górnika Zabrze. 26-latek miał zostać wypożyczony na rok. Ostatecznie jednak do transakcji nie doszło.

Kurzawa podobno wystawił zabrzan do wiatru w ostatniej chwili. Rafał Musioł z "Dziennika Zachodniego" ujawnił, że odmówił transferu minutę przed północą.

Transfery. Oficjalnie: Sandro Kulenović odchodzi z Legii! Piłkarz związał się z Dinamo Zagrzeb >>

Górnik we wtorek ma wydać komunikat, w którym wyjaśni, co było przyczyną takiego rozwoju wydarzeń. Decyzja Kurzawy dziwi, bo we Francji będzie oglądać mecze z trybun.

ZOBACZ WIDEO Serie A. Skromna wygrana AC Milan. Krzysztof Piątek zmarnował dobre okazje [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Źródło artykułu: