Transfery. Mauro Icardi może trafić do PSG. Szalony dzień dla Argentyńczyka

Getty Images / Marco Rosi / Na zdjęciu: Mauro Icardi
Getty Images / Marco Rosi / Na zdjęciu: Mauro Icardi

Wciąż nie jest znana przyszłość Mauro Icardiego, który skonfliktował się ze swoim klubem Interem Mediolan. Niewykluczone, że argentyński napastnik trafi do PSG.

Od początku roku Mauro Icardi jest skonfliktowany z Interem Mediolan. Argentyńczyk stracił opaskę kapitańską, odmówił wyjazdu na jeden z meczów, a później nie znajdował się w kadrze klubu. Wydawało się, że jego odejście jest pewne, a tymczasem ostatniego dnia okienka transferowego 26-latek pozostaje piłkarzem mediolańskiego klubu.

Według doniesień "Sky Sport Italia", środowisko Icardiego jest w trakcie negocjacji z Paris Saint-Germain. Napastnik miałby trafić do Ligue 1 na zasadzie wypożyczenia z możliwością definitywnego wykupu.

To jednak nie jedyny klub, który może pozyskać Icardiego w poniedziałek. Jego żona i agentka, Wanda Nara, wykluczyła jedynie transfer poza Europę. Tym samym zawodnik nie trafi do argentyńskiego Boca Juniors, z którym również był łączony.

- Będę pracować do końca okienka. Jest kilka klubów. Boca Juniors będzie trudne do zrealizowania, ale są też opcje w Europie. Zobaczymy, czy wyjedzie poza Włochy - przyznała agentka zawodnika. Jednocześnie Wanda Nara nie wykluczyła przeprowadzki do SSC Napoli, które długo walczyło o pozyskanie napastnika. - Nadzieja umiera ostatnia - przyznała.

Oprócz PSG i Napoli w grę wchodzi jeszcze transfer do jednego z hiszpańskich klubów - Valencia CF lub Atletico Madryt.

Aktualizacja, godz. 12:00:

Włoskie media są przekonane, że Icardi zostanie wypożyczony do PSG. Paryżanie będą mieli możliwość definitywnego wykupu napastnika za ok. 70-75 mln euro.

Czytaj teżSerie A. Rasistowski skandal we Włoszech. Kibice Cagliari obrażali Romelu Lukaku

Czytaj teżTransfery. Ante Rebić potwierdza przejście do AC Milan. Eintracht Frankfurt pozyska Andre Silvę

ZOBACZ WIDEO Serie A. Bologna - SPAL: zwycięstwo rzutem na taśmę! [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Komentarze (0)