- Jeśli Manchester United potrzebuje trenera, to ja jestem odpowiednim kandydatem. Wiem, że sprzedają wiele koszulek na całym świecie, ale muszą też zdobywać trofea. Ja mogę to dla nich zrobić - zadeklarował Diego Maradona w wywiadzie dla "FourFourTwo".
Trudno jednak oczekiwać, by szefowie Czerwonych Diabłów poprosili o pomoc Argentyńczyka. Na razie przede wszystkim czekają na to, jak w nowym sezonie będzie grał Manchester United prowadzony przez Ole Gunnara Solskjaera.
Czytaj także: Juventus Turyn nie składa broni w walce o Paula Pogbę
Gdyby jednak Norwegowi się nie powiodło, mało realne jest zatrudnienie Maradony. Wybitny piłkarz jako trener nie radzi sobie dobrze. Z Argentyną nie osiągnął wielkiego sukcesu, a obecnie pracuje z zespołem Dorados de Sinaloa w drugiej lidze meksykańskiej.
ZOBACZ WIDEO El. Euro 2020. Drugi ślub Macieja Rybusa, a potem kadrowe obowiązki. "Stres był trochę większy"
Co ciekawe, dla 58-latka Manchester United nie jest już ulubionym zespołem w Anglii. - Uwielbiałem ten zespól za czasów Alexa Fergusona. Teraz muszę jednak powiedzieć, że wolę Manchester City (aktualny mistrz Anglii - przyp. red.) - ujawnił.
- Wiem, że nie powinienem zmieniać tak łatwo zdania, ale to z powodu tego, iż gra w tym zespole Kun Aguero - dodał Maradona.
Czytaj także: Adrien Rabiot może zostać piłkarzem Manchesteru United