Finał Pucharu Włoch miał być piłkarskim świętem, ale przed jego rozpoczęciem dali o sobie znać pseudokibice Lazio Rzym. Przed wejściem na stadion grupa fanów stołecznego klubu zaatakowała policjantów. Krewcy pseudokibice zaczęli rzucać butelkami i petardami w stróżów prawa.
Do tego podpalono jeden z radiowozów. Jak donoszą włoskie media, policjanci odpowiedzieli armatką wodną i gazem łzawiącym. Szybko udało się opanować zamieszki i nie doszło do ich eskalacji. Policja nie poinformowała jeszcze, ilu kibiców zostało zatrzymanych.
To nie pierwsze problemy z fanami Lazio. We Włoszech mają oni słabą reputację i często sprawiają problemy policji zabezpieczającej spotkania ligowe. Znani są ze swoich nazistowskich i faszystowskich sympatii.
W finale Pucharu Włoch Lazio Rzym zmierzyło się z Atalanta Bergamo.
Zobacz także:
Bayern Monachium nie rezygnuje z Antoine'a Griezmanna. Klub kontaktował się z siostrą piłkarza
[b]PZPN nie chce płacić za obrażenia kibica
ZOBACZ WIDEO "Druga połowa". Liverpool i Tottenham w finale Ligi Mistrzów. "To będzie angielska piłka w najlepszym wydaniu"
[/b]