We wtorek Centralne Biuro Śledcze Policji zatrzymało 16 osób w związku ze śledztwem dotyczącym handlu narkotykami na olbrzymią skalę. W ręce policji wpadł m.in. były wiceprezes Wisły Kraków Damian D.
"Oprócz niego do aresztu trafili m.in. Michał S., ps. Skopek, który w ostatnim okresie próbował przejąć władzę w gangu Sharksów, Piotr K., ps. Piotrunio, a także Łukasz Sz., powiązany z kibolami Lechii Gdańsk oraz jeden z liderów Jude Gangu, bojówki kiboli Cracovii" - czytamy na tvn24.pl. Do takich informacji dotarł Szymon Jadczak.
Wszyscy zatrzymani mają usłyszeć zarzut udziału w zorganizowanej grupie przestępczej oraz obrotu narkotykami na dużą skalę. Odpowiedzą też za inne przestępstwa.
Szymon Jadczak dowiedział się ponadto, że śledczym udało się skruszyć zmowę milczenia wysoko postawionych członków gangu Wisła Sharks. To ma skutkować końcem funkcjonowania grupy pseudokibiców Wisły Kraków.
"Myślę że wstępnie można ogłosić dziś koniec grupy przestępczej Wisła Sharks" - napisał na Twitterze dziennikarz TVN.
Zobacz także:
Lotto Ekstraklasa. Frekwencja na stadionach piłkarskich: najwięcej kibiców na obiekcie Legii
Sektor Gości 107. Robert Podoliński: Lewandowski nie zapomniał o swoim pierwszym klubie [2/3]
ZOBACZ WIDEO Lechia faworytem do mistrzostwa Polski. "W tej drużynie panuje absolutny spokój"
Miejsce bandytów jest w więzieniu, na stadionach powinni być kibice.