[tag=708]
SSC Napoli[/tag] nieoczekiwanie uległo Empoli FC (1:2) w meczu 30. kolejki włoskiej Serie A - więcej TUTAJ. Piotr Zieliński strzelił efektownego gola z dystansu po podaniu Arkadiusza Milika, ale wobec porażki swojej drużyny nie mógł być zadowolony z występu na Stadio Carlo Castellani.
- Nie wiem, co się stało. Brak koncentracji, ale nie może nam się to przytrafiać, ponieważ jesteśmy świetnym zespołem. Mieliśmy dobre momenty w tym meczu, ale to nie wystarczyło. Nie możemy przegrywać takich spotkań - powiedział Zieliński, cytowany przez serwis napolicalcionews.it.
Pomocnik Napoli zdradził też, dlaczego nie okazywał radości po strzelonej bramce. - Nie cieszyłem się, ponieważ mam wielki szacunek dla Empoli jako zespołu, a także firmy. Zawsze chętnie tu wracam, spędziłem wspaniałe lata w Empoli (2014-16 - przyp. red.). Szkoda tylko porażki, gratuluję zwycięzcom - dodał Zieliński.
ZOBACZ: Puchar Niemiec: bez Lewandowskiego ani rusz. Polak uratował Bayern Monachium od kompromitacji >>
Po 30 kolejkach Serie A Napoli z 63 pkt. zajmuje drugie miejsce w tabeli. Liderem pozostaje Juventus Turyn - 81 pkt. AC Milan Krzysztofa Piątka plasuje się na czwartej pozycji (52 pkt.).
ZOBACZ WIDEO "Druga połowa". Kibice wymusili zwolnienie trenera Arki? "Siła nacisku ma znaczenie"