Ekstraklasa. Boris Sekulić wspomina grę w Bułgarii. "Trener nam płacił za bramki"

Zdjęcie okładkowe artykułu: Newspix / JAKUB PIASECKI / CYFRASPORT / Na zdjęciu: Boris Sekulić
Newspix / JAKUB PIASECKI / CYFRASPORT / Na zdjęciu: Boris Sekulić
zdjęcie autora artykułu

Nowy zawodnik Górnika Zabrze, Boris Sekulić, wcześniej grał CSKA Sofia. Tam jego trenerem był Nestor El Maestro, który miał rzadko spotykany sposób na motywowanie zawodników.

[tag=71732]

Boris Sekulić[/tag] przyszedł do Górnika Zabrze w trakcie przerwy zimowej z CSKA Sofia. 27-letni obrońca szybko wywalczył sobie miejsce w pierwszym składzie i w wiosennych meczach Lotto Ekstraklasy wystąpił już cztery razy. W "Przeglądzie Sportowym" opowiedział m.in. o pobycie w poprzednim klubie.

Ekstraklasa. Lechia - Piast: Stokowiec kontra Fornalik. Starcie myśli polskiej >> W Bułgarii jego trenerem był Nestor El Maestro. 36-letni szkoleniowiec z Serbii miał dość nietypowe metody pracy. Jednym z jego pomysłów było... płacenie za bramki.

- Narzekał, że nie zdobywamy bramek ze stałych fragmentów gry, zwłaszcza po rzutach rożnych. Przed jednym ze spotkań powiedział, że każdemu, kto strzeli gola po rzucie rożnym, zapłaci premię z własnej kieszeni! Warunkiem było także wygranie meczu. Po spotkaniu z trenerem zaczęliśmy regularnie zdobywać bramki w ten sposób. Później Maestro płacił także za gole z rzutów wolnych - opowiada Sekulić w "PS".

ZOBACZ WIDEO "Druga połowa". Piątek przedstawicielem nowego pokolenia? "Nie ma kompleksów ale zna swoje miejsce w szeregu"

Stawka była dość wysoka, bo jeden gol był wyceniony na około tysiąc euro. El Maestro trochę się wykosztował, ale po pół roku i tak odszedł z CSKA.

- To bardzo oryginalna osoba. Sam o sobie mówi, że jest dziwny. Przed meczami puszczał nam unikalne filmiki motywacyjne. Na jednym z nich był pokazany multimilioner Warren Buffet, który mimo ogromnego majątku jeździ wysłużonym samochodem, ma skromny dom i je w McDonald's. Na boisku mieliśmy być nieprzewidywalni tak jak on. Te filmiki przynosiły skutek, naprawdę nas mobilizowały - wspomina obrońca Górnika.

Wisła Kraków - Legia Warszawa. Carlitos: Obrażali moją rodzinę >> W piątek 29 marca Górnik Zabrze podejmuje Cracovię. Klub z Górnego Śląska walczy o utrzymanie w Ekstraklasie. Nad strefą spadkową ma obecnie trzy punkty przewagi.

Źródło artykułu: