W 2013 roku Real Madryt zapłacił Maladze za Isco 30 milionów euro. Hiszpan przechodził wówczas na Estadio Santiago Bernabeu jako jeden z największych talentów w Europie i w ciągu kilku lat miał zostać nowym liderem drużyny. Pomocnik pełni kluczowe role za kadencji Zinedine'a Zidane'a oraz Julena Lopeteugiego a na jego grę patrzyło się z ogromną przyjemnością.
Czytaj także: Milik strzela częściej niż Ronaldo i Piątek
Od momentu przejęcia władzy przez Santiago Solariego, Isco stracił miejsce w składzie Królewskich. Hiszpanowi zarzucano nadwagę oraz brak determinacji na treningach. Wiele europejskich klubów zamierza wykorzystać sytuację i powalczyć o transfer pomocnika. W tym gronie są Juventus, Manchester City czy PSG.
Według "Corriere della Sera", 26-latek znalazł się w kręgu zainteresowań SSC Napoli. Piłkarza doskonale zna Carlo Ancelotti, który w przeszłości sprowadził go do stolicy Hiszpanii. Teraz może zostać konkurentem Piotra Zielińskiego. Obaj dysponują podobnymi atutami. Są świetnie wyszkoleni technicznie, potrafią uderzyć z dystansu czy popisać się nieszablonową asystą.
Zobacz także: Jose Mourinho coraz bliżej powrotu do Realu Madryt
Isco rozegrał w tym sezonie 25 spotkań, w których strzelił cztery gole. Po raz ostatni w lidze wystąpił 6 stycznia w przegranym meczu z Realem Sociedad. Problemem może być jego kontrakt, w którym zapisano kwotę odstępnego w wysokości 700 mln euro. Aktualna wartość rynkowa piłkarza wynosi natomiast 60 mln euro.
ZOBACZ WIDEO Krzysztof Piątek szokuje. "W jednej akcji potrafi trafić dwa razy"
Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)