"Bayern musi zmienić swoją grę". Mocne słowa Roberta Lewandowskiego

Getty Images / Sebastian Widmann/Bongarts / Na zdjęciu: Robert Lewandowski
Getty Images / Sebastian Widmann/Bongarts / Na zdjęciu: Robert Lewandowski

Po meczu Bayernu Monachium z Herthą Berlin (1:0) Robert Lewandowski nie był zadowolony z gry w ofensywie swojego zespołu. - Potrzebujemy wsparcia z przodu - apeluje do włodarzy klubu z Bawarii.

Robert Lewandowski zebrał słabe noty za swój występ w sobotnim meczu Bundesligi z Herthą Berlin. Bayern Monachium wprawdzie wygrał na Allianz Arenie (1:0) po golu Javiego Martineza, ale polski napastnik był mało niewidoczny, za co został skrytykowany przez niemieckie media - więcej TUTAJ.

W rozmowie z dziennikiem "Bild" Lewandowski nie krył swojego niezadowolenia z powodu działań ofensywnych Bayernu w tym spotkaniu. Kapitan reprezentacji Polski zwrócił się nawet do włodarzy Bawarczyków o jak najszybsze pozyskanie nowego napastnika.

- Potrzebujemy wsparcia z przodu. Bayern musi zmienić swoją grę ofensywną. W spotkaniu z Herthą nie byliśmy kreatywni w środku. Z tego powodu trudno mi było dojść do sytuacji strzeleckiej. To musi się zmienić! - cytuje Lewandowskiego niemiecki tabloid.

Gazeta podkreśla, że kluczem do poprawy gry w ataku Bawarczyków jest powrót do składu Thomasa Muellera. "Lewy" w pełni się z tym zgadza. - Mam nadzieję, że Thomas wkrótce otrzyma kolejną szansę i pokaże, że może pomóc zespołowi. On zawsze toruje sobie drogę do przodu. Sprawia, że jest dużo ruchu na boisku - ocenił najskuteczniejszy zawodnik mistrzów Niemiec.

Czytaj także: Bayern Monachium szuka wsparcia dla Roberta Lewandowskiego. Na celowniku Luka Jović >>

To nie pierwszy raz, kiedy Lewandowski domaga się wsparcia. Na dodatek, przed kilkoma tygodniami z klubem pożegnał się Sandro Wagner, co jeszcze bardziej skomplikowało i tak trudną sytuację. Po odejściu Niemca do ligi chińskiej, Polak został bowiem jedynym wartościowym napastnikiem w drużynie z Monachium.

ZOBACZ WIDEO Piątek jak maszyna! Kolejny gol Polaka w barwach Milanu! [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Źródło artykułu: