[tag=706]
Atalanta Bergamo[/tag] prowadziła z Milanem 1:0, ale tylko przez trzynaście minut. Tuż przed przerwą wyrównującego gola strzelił Krzysztof Piątek. W drugiej połowie do kolekcji dołożył drugie trafienie, a mediolańczycy ostatecznie zwyciężyli 3:1. Polak został okrzyknięty największym bohaterem.
Czytaj także: Atalanta - AC Milan. Pio, Pio, Bum, Bum! Krzysztof Piątek goni Ronaldo w klasyfikacji strzelców Serie A!
To o nim najwięcej piszą dziennikarze we włoskich mediach. Pomeczowe relacje są pełne pochwał pod adresem 23-letniego napastnika. "Tuttosport" zatytułował swój artykuł "Piątek, co za dublet". Autor tak opisał występ naszego rodaka.
"Piątek po raz kolejny był absolutnym bohaterem i nigdy nie przestanie zadziwiać. Polski napastnik zdobył sześć bramek w pięciu meczach w barwach Milanu, dwukrotnie zaliczając dublet. Ma niesamowite liczby".
ZOBACZ WIDEO Serie A: bezrobotny Szczęsny. Łatwe zwycięstwo Juventusu Turyn [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
"Wielkie show Piątka" czytamy z kolei w tytule na stronie telewizji Sky. Autor pomeczowej relacji nie ma wątpliwości, że to głównie dzięki Polakowi Milan zdobył trzy punkty.
"Wciąż Piątek, wciąż strzela gole i wciąż jest najsilniejszą bronią Milanu w walce o Ligę Mistrzów. Rossoneri zdobyli trzy punkty dzięki polskiemu "El Pistolero" i Calhanoglu" - czytamy na stronie Sky.
Czytaj także: Krzysztof Piątek znowu królem Twittera. "Fenomenale, kosmita"
"Super Piątek", "Piątek i Calhanoglu dają ekstazę Milanowi" - to kolejne tytuły we włoskich mediach. Reprezentant Polski w każdej relacji jest uznawany za największego bohatera Rossonerich.