Bundesliga: Marcin Kamiński zatrzymał lidera! Sensacyjna porażka Borussii Dortmund

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP/EPA / FRIEDEMANN VOGEL / Na zdjęciu: Łukasz Piszczek (z lewej) i Oliver Fink (z prawej)
PAP/EPA / FRIEDEMANN VOGEL / Na zdjęciu: Łukasz Piszczek (z lewej) i Oliver Fink (z prawej)
zdjęcie autora artykułu

Lider Bundesligi zatrzymany! Borussia Dortmund sensacyjnie przegrała na boisku walczącego o utrzymanie beniaminka. Fortuna Duesseldorf wygrała 2:1. Świetny mecz rozegrał Marcin Kamiński.

Marcin Kamiński szykował się na ciężką przeprawę. Do Duesseldorfu na Esprit Arena przyjechał lider Bundesligi, który w tym sezonie nie wygrywa, a wręcz połyka rywali. Wydawało się zatem, że polskiego obrońcę Fortuny czeka bardzo trudny egzamin, niemal niemożliwy do zdania. Tymczasem okazało się, że nie taki diabeł straszny, a sam Kamiński jest świetnie przygotowany do testu.

Borussia, w której składzie wybiegł Łukasz Piszczek, grała bardzo pasywnie. Gospodarze jednak nie odsłaniali gardy i ograniczali się wyłącznie do kontr. W pierwszej połowie udało się wyprowadzić trzy identyczne. Długie podanie do osamotnionego w ataku Dodiego Lukebakio, a ten na różne sposoby kombinował jak zaskoczyć bramkarza. Pierwsze dwie próby łatwo obronił Roman Burki, ale w 22. minucie w sytuacji sam na sam był bezradny.

Lider do przerwy wypracował sobie tylko jedną okazję. Po strzale Marco Reusa piłka trafiła do siatki, ale na linii uderzenia znalazł się Christian Pulisić. Sędzia uznał, że Amerykanin mimo iż przeskoczył nad piłką, przeszkodził bramkarzowi w interwencji. Zamiast gola był więc spalony.

Fortuna powinna podwyższyć prowadzenie jeszcze w pierwszej połowie (z kilku metrów do pustej bramki nie trafił Takashi Usami), ale jedynie odwlekło się to w czasie. W 56. minucie cudownym strzałem zza pola karnego popisał się Jean Zimmer. Kto wie, być może pomocnik gospodarzy zdobył gola sezonu.

Borussia długo pracowała na gola i w 81. minucie udało się złapać kontakt z przeciwnikiem. Piszczek miękko dośrodkował z prawej strony boiska, a wprowadzony z ławki Paco Alcacer znów nie zawiódł, skutecznie dostawiając głowę. W roli rezerwowego Hiszpan trafia jak na zawołanie. Na wyrównanie zabrakło już czasu.

Fortuna Duesseldorf - Borussia Dortmund 2:1 (1:0) 1:0 - Dodi Lukebakio 22' 2:0 - Jean Zimmer 56' 2:1 - Paco Alcacer 81'

Składy:

Fortuna Duesseldorf: Michael Rensing - Matthias Zimmermann, Kaan Ayhan, Marcin Kamiński, Niko Giesselmann, Marcel Sobottka (70' Adam Bodzek), Oliver Fink, Jean Zimmer, Takashi Usami (87' Benito Raman), Kevin Stoger, Dodi Lukebakio (88' Rouwen Hennings). Borussia Dortmund: Roman Burki - Łukasz Piszczek, Manuel Akanji (46' Omer Toprak), Abdou Diallo, Marcel Schmelzer, Axel Witsel, Thomas Delaney (60' Paco Alcacer), Christian Pulisić, Jacob Bruun Larsen (60' Jadon Sancho), Marco Reus, Mario Goetze.

Żółte kartki: Stoger (Fortuna) oraz Pulisić, Piszczek (Borussia).

Sędzia: Tobias Welz.

Inne workowe wyniki Bundesligi:

Borussia M'gladbach - 1.FC Nuernberg 2:0 (0:0) 1:0 - Thorgan Hazard 47' 2:0 - Alassane Plea 86'

Hertha Berlin - FC Augsburg 2:2 (2:2) 0:1 - Martin Hinteregger 8' 1:1 - Mathew Leckie 28' 2:1 - Ondrej Duda 31' 2:2 - Ja-Cheol Koo 39'

VfL Wolfsburg - VfB Stuttgart 2:0 (2:0) 1:0 - Josuha Guilavogui 24' 2:0 - Wout Weghorst 44'

# Drużyna M Z R P Bramki Pkt
1 Bayern Monachium 34246488:3278
2 Borussia Dortmund 34237481:4476
3 RB Lipsk 34199663:2966
4 Bayer 04 Leverkusen 341841269:5258
5 Borussia M'gladbach 341671155:4255
6 VfL Wolfsburg 341671161:5055
7 Eintracht Frankfurt 341591060:4854
8 Werder Brema 341411958:4953
9 TSG 1899 Hoffenheim 341312970:5251
10 Fortuna Duesseldorf 341351649:6544
11 Hertha Berlin 3411101349:5743
12 1.FSV Mainz 05 341271546:5743
13 SC Freiburg 348121446:6136
14 Schalke 04 Gelsenkirchen 34891737:5533
15 FC Augsburg 34881851:7032
16 VfB Stuttgart 34772032:7028
17 Hannover 96 34562331:7121
18 1.FC Nuernberg 343102126:6819

ZOBACZ WIDEO: "Podsumowanie Tygodnia". Arkadiusz Milik z piekła do nieba. "To zawodnik na mocną czwórkę"

Źródło artykułu: