Cagliari Calcio jest niepokonane na własnym stadionie od 6 maja. Tego dnia komplet punktów na Sardynii zdobyła AS Roma. Później nie udała się ta sztuka Milanowi, Atalancie czy Sampdorii. W nielicznej grupie tegorocznych zdobywców Cagliari jest Torino FC, które 31 marca sprawiło gospodarzom lanie 4:0. Była to najwyższa wygrana Byków na wyjeździe w 2018 roku. Powtórzyć swojego wyczynu w poniedziałek nie potrafiły.
Brakowało w tym meczu dobrych dośrodkowań, a szkoda, ponieważ w obu drużynach są nietuzinkowi specjaliści od gry głową. Tą częścią ciała multum goli zdobywają Leonardo Pavoletti i Andrea Belotti. Włoska prasa zapowiadała spotkanie na Sardynii właśnie przez pryzmat pojedynku tych napastników. Obaj mieli jednak bardzo mało do powiedzenia na boisku.
Zero goli, zero kartek, zero strzałów celnych - trudno o gorsze 45 minut niż to w meczu Cagliari z Torino. Małym usprawiedliwieniem dla piłkarzy była pogoda. Mocno wiało, padał deszcz. Dobrze w tych warunkach prezentował się tylko Nicolo Barella. Powołany przez Roberto Manciniego do reprezentacji Włoch pomocnik trafił w poprzeczkę centrostrzałem. Torino w drugiej połowie odpowiedziało wyczekiwanymi celnymi uderzeniami, ale Alessio Cragno nie skapitulował po próbach Belottiego, Iago Falque i Simone Zazy.
Stojące na niskim poziomie spotkanie zakończyło się bezbramkowym remisem. Z jednej strony zaskakującym, ponieważ w poprzednich pięciu meczach tych klubów na Sardegna Arena padły 22 gole. Z drugiej strony kompromisu można było się spodziewać, ponieważ w tym sezonie żaden klub w lidze włoskiej nie dzieli się punktami częściej niż Cagliari i Torino.
Cagliari Calcio - Torino FC 0:0
Składy:
Cagliari: Alessio Cragno - Darijo Srna, Luca Ceppitelli, Filippo Romagna, Charalampos Lykogiannis - Daniele Dessena, Luca Cigarini (85' Filip Bradarić), Nicolo Barella - Artur Ionita - Joao Pedro (79' Marco Sau), Leonardo Pavoletti (62' Alberto Cerri).
Torino: Salvatore Sirigu - Armando Izzo, Nicolas N'Koulou, Koffi Djidji - Lorenzo De Silvestri, Soualiho Meite, Daniele Baselli (76' Sasa Lukić), Roberto Soriano (69' Simone Zaza), Cristian Ansaldi (74' Vittorio Parigini) - Iago Falque, Andrea Belotti.
Żółte kartki: Joao Pedro, Ceppitelli (Cagliari).
Sędzia: Fabrizio Pasqua.
[multitable table=997 timetable=10772]Tabela/terminarz[/multitable]
ZOBACZ WIDEO Serie A: Gol Krzysztofa Piątka na wagę derbowego remisu [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]