Nowe informacje ws. Cristiano Ronaldo. Piłkarz idzie na współpracę z policją

Getty Images / Denis Doyle/Getty Images / Na zdjęciu: Cristiano Ronaldo
Getty Images / Denis Doyle/Getty Images / Na zdjęciu: Cristiano Ronaldo

Sprawa rzekomego gwałtu piłkarza Juventusu na modelce Kathryn Mayordze sprzed 9 lat, jest traktowana w USA bardzo poważnie. Śledczy nie ukrywają, że sportowiec będzie musiał się tłumaczyć.

W tym artykule dowiesz się o:

Policja w Las Vegas bardzo skrupulatnie zajęła się nowymi informacjami w sprawie gwałtu, do którego miało dojść 13 czerwca 2009 roku. Przypomnijmy, że modelka Kathryn Mayorga zgłosiła się wówczas na policję i złożyła zeznania oskarżające Cristiano Ronaldo. Jeden z najlepszych piłkarzy świata miał ją zgwałcić. Potem obie strony podpisały porozumienie, zawodnik zapłacił kobiecie 375 tysięcy dolarów zadośćuczynienia za wycofanie oskarżeń. Tak też się stało. Po ponad dziewięciu latach sprawa wróciła niczym bumerang.

Dochodzenie zostało wznowione (w stanie Nevada przestępstwa na tle seksualnym nie ulegają przedawnieniu), a amerykańska policja nie ukrywa, że chciałaby przesłuchać Ronaldo. Pojawiła się nawet informacja o ekstradycji (tutaj przeczytasz więcej na ten temat >>).

Zgodnie z międzynarodowym prawem tylko przeprowadzka do Portugalii pozwoliłaby CR7 uniknąć aresztowania i przewiezienia do Stanów Zjednoczonych. Piłkarz zaledwie kilka miesięcy temu przeniósł się z Realu Madryt do Juventusu, zatem nie myśli obecnie o kolejnym transferze, tym razem do ojczyzny. Stąd inne rozwiązanie.

Zdaniem dziennikarzy tuttosport.com, nie dojdzie do zamieszania z ekstradycją, podróżą Ronaldo do USA. Otóż piłkarz wyraził zgodę na współpracę ze śledczymi i najprawdopodobniej dojdzie do przesłuchania w formie wideokonferencji. CR7 miał powiedzieć swojemu prawnikowi, że jest gotowy, aby opowiedzieć policji swoją wersję wydarzeń z 13 czerwca 2009 roku.

Prawnik Ronaldo wyraził nadzieję, że strona amerykańska doceni taką postawę piłkarza i zgodzi się na takie rozwiązanie. Bo podróż sportowca do USA jest na razie niemożliwa ze względu na obowiązki, które nakłada kontrakt podpisany z włoskim klubem i sponsorami. Przypomnijmy, że Portugalczyk wynajął prawnika, który jest specjalistą od tak trudnych spraw. Bronił m.in. Andre AgassiegoMike'a Tysona czy Shaquille'a O'Neala (tutaj więcej szczegółów >>).

Ronaldo nie zagrał w czwartkowym (11.10.) meczu Polska - Portugalia w ramach Ligi Narodów UEFA.

ZOBACZ WIDEO Polska - Portugalia. Kamil Glik: Po takich meczach nie zasypia się łatwo

Komentarze (3)
Nowy w mieście
15.10.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Historia układa sie idealnie dla żelusia. Liga więzienna jest popularna w USA. Ronaldo bedzie gwiazdą. Druga sprawa jednak chłopak lubi męskie towarzycho...wiec i nocą bedzie gwiazdą. I w końcu Czytaj całość
avatar
bazi1980
13.10.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
rura chce kasy wymyslila sobie gwalt mysle ze w 2009 to nie jedna laska by chciiala zeby cr7 ja puknoł glupie naciogary no ale za slawe sie placi 
edzio561
12.10.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dziwne ze zrobilo się o tym głośno po przejściu do juventusu. Perez się msci.