CSKA Moskwa nie dogadało się z Sebastianem Szymańskim, ale zatrudniło już innego 19-latka

Zdjęcie okładkowe artykułu: Facebook / ArnorSigurdsson27 / Arnor Sigurdsson
Facebook / ArnorSigurdsson27 / Arnor Sigurdsson
zdjęcie autora artykułu

Nie Sebastian Szymański, ale Arnor Sigurdsson został nowym zawodnikiem CSKA Moskwa. Po południu okazało się, że negocjacje z Polakiem zerwano i w tym czasie klub dogadał się ze Islandczykiem.

W tym artykule dowiesz się o:

Przypomnijmy, że jeszcze do środy CSKA Moskwa prowadziło negocjacje z Legią Warszawa w sprawie pozyskania Sebastiana Szymańskiego. Mistrz Polski oczekiwał za swojego zawodnika nawet 7 milionów euro, Rosjanie oferowali znacznie mniej.

Rozmowy toczyły się dwa tygodnie, a we wtorek do Legii przyszła konkretna oferta, ale została odrzucona. Zerwanie negocjacji potwierdził David Manasseh, agent polskiego piłkarza.

Do Moskwy przyjechał za to Arnor Sigurdsson i przeszedł testy medyczne, jeżeli końcowe badania okażą się pozytywne, to zawodnik oficjalnie zostanie ogłoszony.

Islandczyk do CSKA przyszedł z Norrkoping. Klub ten za swojego zawodnika otrzyma około 3-3,8 miliona euro, a więc blisko połowę mniej niż Legia oczekiwała za Szymańskiego. Przypomnijmy, że w tym sezonie pomocnik zagrał w 16 meczach, strzelił trzy gole i zaliczył jedną asystę.

[b]ZOBACZ WIDEO: Andrzej Bargiel Sportowcem Roku 2018? "W innych sportach nie ryzykuje się życiem"

[/b]

Źródło artykułu: