El. LM: Ajax Amsterdam powrócił do elity. Polacy za burtą

PAP/EPA / SERGEY DOLZHENKO / Tomasz Kędziora (z lewej) i Hakim Ziyech (z prawej)
PAP/EPA / SERGEY DOLZHENKO / Tomasz Kędziora (z lewej) i Hakim Ziyech (z prawej)

Ajax Amsterdam powraca do fazy grupowej Ligi Mistrzów. W rewanżu z Dynamem Kijów wicemistrz Holandii zremisował bezbramkowo, co wystarczyło do awansu. Tomasz Kędziora sprokurował w tym meczu rzut karny.

Po porażce 1:3 w Amsterdamie piłkarzom Dynama Kijów nie pozostało nic innego jak spróbować zaatakować w rewanżu. Wicemistrzom Ukrainy nie wyszedł pierwszy mecz, stracili więcej goli niż we wszystkich pozostałych spotkaniach tego sezonu, a na dodatek pozwolili gospodarzom na oddanie strzału w słupek i w poprzeczkę.

Trener Dynama skoszarował swoich podopiecznych przed drugim pojedynkiem z Holendrami, przygotował ofensywną taktykę, zmobilizował zawodników. Drużyna Tomasza Kędziory ruszyła do przodu. W 8. minucie Benjamin Verbić był blisko złapania kontaktu z przeciwnikiem, wyskoczył do podania ze skrzydła i pomimo poślizgu oddał strzał. Przyjezdnych uratował refleks Andre Onany.

Ajax Amsterdam nie statystował i również miał w pierwszej połowie doskonałą szansę na zdobycie gola. W 14. minucie Damir Skomina odgwizdał faul Kędziory w polu karnym po dośrodkowaniu ze stałego fragmentu. To była druga jedenastka sprokurowana przez reprezentanta Polski w eliminacjach Ligi Mistrzów. Miał szczęście, że Dusan Tadić nie wykorzystał dwóch szans na umieszczenie piłki w bramce. Najpierw trafił w słupek, a po chwili spektakularnie spudłował. Do przerwy bezbramkowo, czyli zadowoleni byli przyjezdni.

Po powrocie z szatni Ajax wyglądał momentami na drużynę rozluźnioną i świadomą, że nie grozi jej wielkie niebezpieczeństwo w Kijowie. To ona stwarzała sytuacje podbramkowe. Denys Bojko interweniował po strzale Dusana Tadicia, a Hakim Ziyech trafił w poprzeczkę. Mocniej pachniało trafieniem wicemistrza Holandii niż Ukrainy.

ZOBACZ WIDEO Dwa świetne gole Zielińskiego. Napoli wróciło z 0:2 do 3:2 [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Ajax Amsterdam zagra w fazie grupowej Ligi Mistrzów po raz 14. w historii po czterech latach nieobecności. Tomaszowi Kędziorze nie udało się dostać do elitarnych rozgrywek po raz trzeci w karierze.

Smuci się również Damian Kądzior, którego Dinamo Zagrzeb przegrało 1:2 u siebie z Young Boys Berno. Drużyna trenowana przez Nenada Bjelicę prowadziła 1:0, po czym pozwoliła mistrzowi Szwajcarii na zdobycie dwóch goli w dwie minuty. Young Boys zadebiutują w fazie grupowej, a Dinamo przegrało pierwsze spotkanie o stawkę od 14 maja. Kądzior był ostatnim zmiennikiem w 83. minucie i nie uratował mistrza Chorwacji przed bolesnym niepowodzeniem.

W najlepszej "32" Ligi Mistrzów jest AEK Ateny. Po zwycięstwie 2:1 z MOL Vidi FC na wyjeździe, zremisował w rewanżu u siebie 1:1. Pojedynek sędziował Szymon Marciniak, podyktował rzut karny, pokazał dwie czerwone kartki.

IV runda eliminacji Ligi Mistrzów:

Dynamo Kijów - Ajax Amsterdam 0:0

Pierwszy mecz: 1:3. Awans: Ajax.

W 15. minucie Dusan Tadić (Ajax) nie wykorzystał rzutu karnego. Trafił w słupek.

Składy:

Dynamo: Denys Bojko - Tomasz Kędziora, Mykyta Burda, Tamas Kadar, Josip Pivarić - Wołodymyr Szepeliew (46' Denis Garmasz), Serhij Sydorczuk (64' Mykoła Szaparenko), Witalij Bujalski (84' Nazarij Rusyn) - Wiktor Cygankow, Władysław Supriaha, Benjamin Verbić.

Ajax: Andre Onana - Noussair Mazraoui, Matthijs de Ligt, Daley Blind, Maximilian Woeber (79' Carel Eiting) - Donny van de Beek (84' Dani de Vit), Lasse Schone, Frenkie de Jong - Hakim Ziyech, Klaas-Jan Huntelaar, Dusan Tadić.

Żółte kartki: Kędziora, Sydorczuk, Szaparenko (Dynamo) oraz Ziyech, Tadić (Ajax).

Sędzia: Damir Skomina (Słowenia).

Dinamo Zagrzeb - Young Boys Berno 1:2 (1:0)
1:0 - Izet Hajrović 7'
1:1 - Guillaume Hoarau (k.) 64'
1:2 - Guillaume Hoarau 66'

Pierwszy mecz: 1:1. Awans: Young Boys.

AEK Ateny - MOL Vidi FC 1:1 (0:0)
1:0 - Petros Mantalos (k.) 48'
1:1 - Loic Nego 57'

Pierwszy mecz: 2:1. Awans: AEK Ateny.

Komentarze (1)
avatar
-Oski1916-
28.08.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ajax może "zwojować" w Lidze Mistrzów, o ile oczywiście nie trafi na grupę śmierci.