Bójka kibiców na dworcu w Moskwie. Nie żyje 30-letni fan CSKA

W piątek (27 lipca) w Niżnym Nowogrodzie zespoły CSKA Moskwa i Lokomotiwu Moskwa stoczą pojedynek, którego stawką będzie Superpuchar Rosji. Niestety, przed wyjazdem moskiewskich kibiców na to spotkanie doszło do tragicznych wydarzeń.

Lokomotiw w końcu dopiął swego. "Krychowiak to gracz najwyższej klasy"

Jak informują rosyjskie media, w nocy z czwartku na piątek grupy sympatyków CSKA i Zenitu Sankt Petersburg starły się na Dworcu Kurskim w Moskwie. Fani obu klubów - w większości - byli pod wpływem alkoholu. Doszło do bójki, w której zginął 30-letni mężczyzna. Był kibicem CSKA.

- Podczas postoju pociągu relacji Sankt Petersburg - Niżny Nowogród na stacji w Moskwie doszło do walk pomiędzy kibicami klubów piłkarskich, w których zginął młody człowiek. Dwóch innych uczestników starć odniosło obrażenia ciała. Jeden z nich został przewieziony do szpitala - poinformowała media rzeczniczka przewoźnika.

Rosyjska policja wszczęła już śledztwo w tej sprawie. Trwa identyfikacja osób, które brały udział w zadymie na moskiewskim dworcu i mogą być potencjalnymi sprawcami śmierci kibica.

Przypomnijmy, że kilka dni temu zawodnikiem Lokomotiwu został Grzegorz Krychowiak. Polak, który spędzi sezon 2018/19 w lidze rosyjskiej na zasadzie wypożyczenia z Paris Saint-Germain (z opcją wykupu za 10 mln euro), nie zagra jednak w meczu o Superpuchar.