UEFA ukarała Besiktas Stambuł. Z powodu kota, który przerwał mecz z Bayernem

Getty Images / Alexander Hassenstein/Bongarts / Kot przerwał mecz Besiktasu z Bayernem
Getty Images / Alexander Hassenstein/Bongarts / Kot przerwał mecz Besiktasu z Bayernem

Turecki klub będzie musiał zapłacić 34 tys. euro za "niewystarczającą organizację" meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów z Bayernem Monachium.

Besiktas Stambuł nie miał nic do powiedzenia w meczach 1/8 finału LM z Bayernem Monachium. Po porażce 0:5 na Allianz Arenie turecka drużyna przegrała także w rewanżu 1:3.

Spotkanie rozgrywane na stadionie Vodafone Park w Stambule (14 marca) musiało zostać przerwane przez sędziego Michaela Olivera z powodu wbiegnięcia na boisko kota. Kibice byli rozbawieni tą sytuacją, ale UEFA już nie. Komisja Kontroli, Etyki i Dyscypliny Europejskiej Unii Piłkarskiej wszczęła postępowanie w tej sprawie.

Po prawie trzech miesiącach UEFA wydała decyzję w tej sprawie.

Besiktas został ukarany grzywną w wysokości 34 tys. euro - za "niewystarczającą organizację" spotkania. Turcy zapłacą nie tylko z powodu kota, który przedostał się na boisko, ale także za zachowanie swoich fanów, którzy rzucali przedmioty na murawę, a także blokowali schody.

ZOBACZ WIDEO MŚ 2018. Jakub Błaszczykowski dla WP SportoweFakty: Nie mogłem wstać z łóżka bez tabletek. Nie myślałem nawet o treningu

Komentarze (4)
avatar
pablo80 - RSKZ
7.06.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
To ile jest kary za tego kota?
Jest w ogóle? Kot was drapał za taki szrot w artykułach... 
avatar
yes
7.06.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Kiedyś mówiono: "koty to dranie" i jeden/konkretny jest w Stambule :)
Czasami pokazują na płycie boiska pieska, wiewiórkę, ptaszka albo kibica. Nie każdego i nie zawsze da sie powstrzymać albo
Czytaj całość